Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu

środa, 24 kwietnia 2013

Zakwitły forsycje!

Czyż nie są piękne? Mam ich w ogrodzie całe mnóstwo. Rosną całymi szpalerami. Jak zakwitają to wygląda to tak jakby ktoś pozapalał światła w ogrodzie.
Większość z nich to zwykłe forsycje pośrednie Spectabilis. Zrobiłam je sama z jednej sadzonki. Bardzo łatwo się ukorzeniają i dość szybko rosną. Trochę to trwało ale warto było.
Rosną przed tarasem
wzdłuż starej drogi dojazdowej
i nad skalniakiem
i tutaj
i przed domem
Mam też dwie perełki, które kupiłam dwa lata temu - forsycje Goldzauber.
Mają większe, grubsze i ciemniejsze kwiaty które rosną znacznie gęściej na łodygach.
W ogrodzie robi się bardzo kolorowo. Tawuły nabierają barw a trawniki chyba trzeba będzie już kosić. Po skoszeniu rozrzucę pewnie jakiś dobry nawóz do trawy bo trawniki nie wyglądają zbyt dobrze.
Zbliża się długi weekend, już się nie mogę doczekać. Mam nadzieję, że pogoda dopisze. Pozdrawiam serdecznie.

37 komentarzy:

  1. Piękne są te Twoje forsycje! Coś wspaniałego. Żółte fontanny kwiatów wyglądają rewelacyjnie! Pozdrowienia. Andrzej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałoby się, żeby kwitły przez cały sezon! Pozdrawiam Andrzejku.

      Usuń
  2. Śliczne, żółte, takie słoneczne. Nie wyobrażam sobie wiosny bez tych krzewów.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie. O tej porze mało jest jeszcze kwitnących krzewów. Forsycja rozpoczyna maraton. Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  3. co za cudny szpaler forsycji! u mnie jeszcze nie kwitną:( ale żonkile tak!
    Ewuniu, Twój ogród jak ogród w Wersalu:) pięknie!
    pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. Teraz potrzeba tylko deszczu bo strasznie sucho. Buziaczki.

      Usuń
  4. Wspaniałe forsycje, moja jeszcze drzemie, pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie długo już nie podrzemie i lada dzień zakwitnie. Dziękuję Moniko za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  5. U Ciebie dopisze pogoda u mnie ma być tylko koło 10 stopni.Kolor żółty u mnie tylko na forsycji, łamie moje kolory ale nie umiem mu się oprzeć właśnie teraz na wiosnę jest mi potrzebny.To kolor bardzo energetyczny, buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemożliwe Mariolko, żeby u Ciebie było tak zimno. Spadek temperatury zapowiadają na ten weekend a po niedzieli ma wrócić ciepełko. Serdecznie Ci tego życzę i pozdrawiam.

      Usuń
  6. No nie ma co świetliście u Ciebie, mam koło domu dwie i od razu jest jaśniej.Ten szpaler u Ciebie jest siłodajny.Jedno spostrzeżenie Twój ogród jest jak wyprasowana elegancka sukienka, bo mój dziczek" t
    o jak taka wygnieciona kiecka. Ale go lubię i już .
    Pozdrawiam dziko z zawilcowiska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie masz racji Stasieńko. Każdy ogród ma swoją zaczarowaną aurę a Twój jest wyjątkowy. Może trochę dziki ale pełny niespodzianek. Wiem co mówię bo oglądam na bieżąco. A zawilcowisko jest cudowne.

      Usuń
  7. Na te cholerne ukąszenia to trzeba brać "ąlergen" i robić okłady z czegoś kwaśnego kefir, zsiadłe mleko , a najlepiej to serwatkę. Ja jestem okrutnie uczulona na meszki, ale to w czerwcu. Pa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwaśne okłady robiłam i piłam różne świństwa na odtrucie. Ale alergen to może być dobry pomysł, może mnie uchroni przed kolejnym ugryzieniem. Tymczasem biegam już po ogrodzie i to jest prawdziwe szczęście. Buziaki.

      Usuń
  8. Piękne są i ogród cudny masz :) na pewno masa w nim pracy :) chętnie będę tu zaglądać, zazdroszczę ogrodu, ale może się kiedyś dorobię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie Ci tego życzę Justynko. Pracy jest mnóstwo ale jeżeli się to lubi to taka praca jest czystą przyjemnością. Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  9. Piękne są, a forsycja Goldzauber rewelacyjna. U mnie jeszcze forsycje nie kwitną, czekam na ich kwiaty.
    Jak patrzę na Twoje krzewy to myślę, że trzeba by ich trochę dosadzić.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciągle coś dosadzam i ciągle robię kolejne sadzonki. Ale tak naprawdę te puste miejsca nie są puste. Tylko o tej porze tak to wygląda. Tajemnica kryje się jeszcze pod ziemią (tu i ówdzie już wychodzi na powierzchnię). Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Ewo myślałam o dosadzeniu forsycji w swoim ogrodzie :) Mam tylko jeden krzaczek, może spotkam gdzieś tę odmianową, bardzo mi się podoba.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. No tak, chyba źle zrozumiałam. Wiesz, mam kilka sadzonek forsycji tylko nie jestem pewna z których. Są jeszcze zbyt małe i pewnie w tym roku nie zakwitną. Ale jak chcesz mogę Ci zrobić sadzonkę zaraz po przekwitnięciu. Jak się ukorzeni to wyślę. Z ukorzenianiem forsycji raczej nie powinno być problemu. Jak chcesz to napisz proszę. A może znajdziesz coś na wymiankę? Pozdrawiam.

      Usuń
    4. Ewo dzięki, spróbuję poszukać jej najpierw u siebie, niedługo będą u mnie targi, a nuż ktoś taką właśnie przywiezie.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Śliczne są takie złotka w ogrodzie, mam forsycję odm. maluch ale nie chce kwitnąć:((
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam tej odmiany ale to dziwne. Raczej z forsycjami nie ma problemu. Może trzeba użyć terapii wstrząsowej i ostro ją przyciąć? Pozdrawiam również.

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Forsycje rzeczywiście stwarzają wyjątkowy klimat. Dziękuję Basiu za odwiedziny.

      Usuń
  12. Ewo u Ciebie niczym w angielskich ogrodach a forsycje uwielbiam a ich kolor tak bardzo energetyzujący jest potrzebny bo dłuuugiej zimie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Martusiu, ten słoneczny kolor naprawdę dodaje energii. Może dlatego nasadziłam ich aż tyle? Teraz jest tak pięknie, że chciałabym zatrzymać czas. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. Ewuś dostałam oczopląsu....Forsycji u Ciebie mnogość. W tym roku są obsypane kwiatem...Te krzewy dekorują ogród i wprowadzają radosne barwy...
    Uwielbiam je. Są bardzo piękne i takie energetyzujące...
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lusiu. Rzeczywiście w tym roku zakwitły wyjątkowo pięknie, tak jakby chciały zrekompensować nam długą zimę. Pozdrawiam Cię cieplutko.

      Usuń
  14. Twoje forsycje są piękne,zdziwiłam się ,że sadzonki robiłaś sama-napisz koniecznie dokładnie jak to się robi-ukorzeniacz mam :)
    wysłałąm Ci zaproszenie na mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu. Byłam już u Ciebie i podziwiałam. Co do forsycji nie ma żadnej tajemnicy. Po przekwitnięciu ścinasz niezbyt długie końcówki gałązek (najlepiej na trzy pączki) i wkładasz do doniczki z ziemią. Do forsycji nie używam ukorzeniacza ale na pewno nie zaszkodzi. To jedna z najłatwiej ukorzeniających się roślin. Życzę powodzenia.

      Usuń
    2. Zrobię na 100%
      Napisz co jeszcze robisz podobną metodą?
      Ułamał mi się kawałek rododendronu i trzymam w wodzie,za jakiś czas tez wsadzę z ukorzeniaczem do ziemi

      Usuń
    3. Właśnie sprzątam swoją "szkółkę". Jest tam około 300 doniczek z sadzonkami. Wkrótce napiszę o tym posta. Nie lubię wyrzucać obciętych gałązek, więc wkładam je do doniczek. Ukorzeniają się dość dobrze gałązki z większości krzewów ozdobnych. Udało mi się już ukorzenić perukowca, krzewuszkę, trzmieliny, bukszpany, żylistka i większość iglaków. Z rododendronem jest trudniej ale spróbować nie zaszkodzi. Wsadziłam kilka gałązek w zeszłym roku i kilka z nich ma pąki. Nie jest to jeszcze sukces ale może się uda. Możesz Gosiu próbować z każdą rośliną, przecież nic nie ryzykujesz. Gdyby nie własne sadzonki musiałabym wydać majątek na rośliny. Np robiąc obwódki z żółtej trzmielinki wsadziłam 180 sadzonek - było jak znalazł.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  15. Witam:)
    to prawda, forsycje pięknie wyglądają szczególnie kiedy rosną w dużych skupiskach. Takie złote krzewy:)
    Pozdrawiam wiosennie i skromnie zapraszam choć na chwilkę na mój blog:) Może się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładnie to ujęłaś Joasiu - złote krzewy. Dziękuję za zaproszenie, z przyjemnością zajrzę.

      Usuń
  16. Bardzo lubię forsycje, a szczególnie gdy jest dużo krzewów obok siebie. Tworzą cudowny żOłty kobierzec. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żółty kolor forsycji pięknie rozświetla ogród. Dziękuję Gigi za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń