Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu

niedziela, 14 lutego 2016

W poszukiwaniu wiosny...

Witajcie kochani!
Ja wiem, że mamy dopiero połowę lutego ale gdy trafi się taki dzień jak dziś trudno nie myśleć o wiośnie. Od rana świeciło piękne słońce.
Ptaki śpiewały i powiewał lekki ale wcale nie zimny wiaterek. Postanowiłam sprawdzić co się dzieje w ogrodzie. Nie wiem czy się martwić czy cieszyć ale rośliny zachowują się tak, jakby zimy już być nie miało. Przede wszystkim krokusy - w różnych zakątkach śmiało powychodziły z ziemi a w środeczku niektórych rozet widać już czubeczki pączków kwiatowych.
Tulipany też już są na powierzchni, niektóre całkiem spore.
Młode, zielone listeczki wypatrzyłam w kępkach firletek
i orlików.
A tak wyglądają kępy maków ogrodowych:
Pękają pąki piwonii drzewiastej:
Obiecująco wyglądają różaneczniki i azalie.
I gałązka bzu:
Leszczyna Contorta obsypana jest kotkami,
ale i na niej pojawiły się już młode listki.
Kępy traw szumią na wietrze a iglaczki robią się coraz bardziej zielone.
Myślicie, że to rzeczywiście wiosna się zaczyna? Osobiście nie miałabym nic przeciwko temu, mielibyśmy wspaniały i bardzo długi sezon.
Na koniec coś specjalnie na prośbę Aniki. W poprzednim poście (tu) opisałam historię naszej sosny himalajskiej. Brakowało mi jednak zdjęć z ubiegłego roku więc dziś to nadrabiam.
Jak widzicie, sosna ma już ładną, prawie kulistą koronę a tuje odbudowują utracone boki.
Dla Ciebie Aniko zdjęcia pnia i kory tej sosenki.
Pozdrawiam Was ciepło i wiosennie!

54 komentarze:

  1. Widać wiosnę w Twoim ogrodzie i niech ona już zostanie, niech zima nie wraca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłoby wspaniale Grażynko! Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  2. Zgadza się, widać wiosnę, też bym się nie pogniewala, gdyby zima już nie wróciła, żeby naszym roślinom się nie dostało :) sosna wygląda wspaniale:)
    Oby do wiosny tej prawdziwej! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to właśnie się martwię, mróz na pewno zniszczyłby młode odrosty. Byle do wiosny Agatko!

      Usuń
  3. Pięknie budzi się Twój ogród z zimowego snu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło oglądać pierwsze oznaki wiosny Aniu a słoneczko zawsze dodaje energii. Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  4. Ewuniu, u Ciebie widać wiosnę w całym ogrodzie ! Lubię ten okres gdy przyroda budzi się do życia !
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama byłam wczoraj zdziwiona, że aż tyle już wiosennych zmian. O tej porze to rzadko się zdarza. Pozdrawiam Cię Elu bardzo ciepło.

      Usuń
  5. Piękna wiosna u Ciebie!!! U mnie powolutku też wszystko budzi się do życia, chociaz wczorajszy ranek przywitał nas przymrozkiem. Oj, chciałoby się juz do ogrodu!!!
    Pozdrawiam Ewuniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj chciałoby się Aniu! Bardzo mi brakuje takiego ruchu na świeżym powietrzu. Przesyłam uściski!

      Usuń
  6. Wiosnę u Ciebie już bardzo dobrze widać. Roślinki pięknie rosną. Miejmy nadzieję,że zima im w tym nie przeszkodzi. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego nie jestem pewna, mamy dopiero połowę lutego. Ale natura zawsze jakoś sobie radzi.
      Dziękuję Ci Nino za odwiedziny i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  7. Wiosna, wiosna!!!!
    U nas juz na pewno, bo żonkile kwitna, i krokusy i niektore drzewa pokryte sa bialymi kwiatkami.
    Zdecydowanie szybka wiosna. Oby zostala!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj jak Ci Agusiu zazdroszczę! Mam nadzieję, że i nas szybciutko zrobi się zielono i pięknie. Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  8. Ewuniu ciesze sie, że wiosna do Ciebie zawitała. widze, ze tradycyjnie u Was ciut szybciej budzą sie roslinki. U nas tulipanów jeszcze nie widac, ale może tez dlatego, ze mam późniejsze odmiany. Zazdroszcze pogody. Dziś było mglisto, deszczowo i bardzo ponuro. Buziaczki śle i uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej zdziwił mnie wczoraj fakt, że najokazalej prezentują się właśnie te późniejsze, pełne odmiany tulipanów. Nie wiem dlaczego tak się w tym roku pospieszyły ale mam nadzieję, że im ten pośpiech nie zaszkodzi.
      Przesyłam buziaczki!

      Usuń
  9. Piękne! Tęsknię za wiosną... u nas jeszcze jej nie ma...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewne wkrótce nadejdzie Olu!
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  10. Wiosna pełną gębą! Aż strach pomyśleć co się stanie jeśli zima sobie o nas przypomni. Ale może już nie wróci. U mnie podobnie jak u Ciebie Ewuniu też wiosna w ogrodzie. Kwiatki i listki na krzewach... Robi się pięknie :) Serdeczności Ewuniu, miłego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strach pomyśleć Andrzejku. Miałoby się już ochotę zacząć jakieś prace w ogrodzie, myślę jednak że jeszcze poczekam.
      Przesyłam uściski!

      Usuń
  11. U mnie jest podobnie, też są już spore tulipany, krokusy i nawet hiacynty.
    A kiedy wycinasz suche trawy? Ja już nie wytrzymałam i wycięłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trawy wycinam w pierwszej kolejności ale jeszcze nie miałam kiedy. Zanim wrócę z pracy zapada zmrok, popołudnia jeszcze są krótkie. Nie zaczęłam jeszcze wiosennego sprzątania ale jak pogoda się nie zmieni trzeba będzie zabrać się do roboty.
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  12. New shoots, new life! Beautiful!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ewo u Ciebie to już widać wiosnę, masz ogród w zaciszu albo jest u Was po prostu cieplej.U mnie zaczynają się żółcić ranniki, widać już je z daleka,kwitnie leszczyna i zaczyna kwitnąć dereń i ciemiernik purpurowy. Na resztę muszę poczekać, dużo cebulek zmarzło i stoją czarne kikuciki. Na całe szczęście pierwsze u mnie pąki paulowni nie zmarzły, będą cieszyć oczy.Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas raczej jest zawsze zimniej niż w okolicy - od rzeki i lasu ciągnie chłodem. Może moje roślinki już się przyzwyczaiły. Miło obserwować wiosenne przebudzenie.
      Pozdrawiam Cię Mariolko bardzo ciepło.

      Usuń
  14. Oj Ewuniu, Twój ogród zaraz wybuchnie kwieciem i listowiem...u mnie dopiero krokusiki sie wychylaja, przebisniegi i irysy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Beatko - będzie pięknie i zielono a my znów będziemy chwalić się swoimi kwiatami. Już nie mogę się doczekać.
      Buziaki!

      Usuń
  15. Dziękuję, Ewo, za zdjęcia pnia i kory sosny - teraz będzie mi łatwiej ją zidentyfikować.
    Ostatnio nie mam możliwości, by chodzić po łąkach i wypatrywać przedwiośnia, ale widzę, że w Twoim ogrodzie życie wyraźnie się budzi! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co Aniko. Rośliny się budzą tylko nie mam pewnosci, że to już wiosna. Przesyłam uściski.

      Usuń
  16. Gdy się patrzy na zielone roślinki wychodzące z ziemi to serce rośnie i od razu nastrój jest lepszy:)
    Też nie miałabym nic przeciwko temu by wiosna zagościła już na dobre. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę zupełnie tak samo. Brakuje mi słońca i zieleni.
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  17. Widać, że wiosna się zbliża. U mnie w domu pełno wiosennych kwiatów, tak zaklinam wiosnę...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pięknie Basiu!
      Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  18. Każda oznaka wiosny jest na wagę złota :-)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystko na nią wskazuje, ale obawy jednak są... nie wiem, czy juz przyciąć trawy, bo może być jeszcze zimno, ale jak nie przytnę to później poucinam młode listki... no i mam dylemat :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się zastanawiam, może rzeczywiście czas usunąć kępy - strasznie śmiecą po ogrodzie. Może nie będzie już wielkich mrozów?
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  20. Pierwsze symptomy obiecują wiosnę u ciebie:) Ależ masz czyściutkmo w ogródku! Ja dzisiaj też pochodziłam po ogrodzie, u nas bałagan, pełno złamanych gałęzi, ale i ja też znalazłam pierwsze wiosenne wskazówki:)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ skąd! Bałagan jest straszny, wszędzie porozrzucana kora i suche trawy które wiatr roznosi po ogrodzie. Nic jeszcze nie sprzątałam, jest za wcześnie. Tylko nie zrobiłam zdjęć tego bałaganu :) Czekam na cieplejsze dni. Buziaczki!

      Usuń
  21. Nie da się ukryć, Ewuś, wiosna nadchodzi wielkimi krokami... Ale że maki już takie duże!?... Cieplutko pozdrawiam :))) A u nas w tramwajach temperatura wrzenia :p (taki wtręt)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze troszkę Jadziu i wszędzie będzie wiosna - w tramwajach też! Przesyłam uściski.

      Usuń
  22. W Twoim ogrodzie wiosnę doskonale widać, więc nie muszę już jej szukać. Na pewno już przyszła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem pewna Haniu, wróciły nocne przymrozki. Mam nadzieję, że roślinki trochę przystopują i poczekają na właściwy czas.
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  23. Ewusiu,
    wyraźnie widać, że wiosna stawia pierwsze kroki w Twoim ogrodzie.
    Jeszcze troszkę i będziemy ja oglądać w pełnej krasie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Lusiu, czekam niecierpliwie na wiosenną eksplozję.
      Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  24. Przepiekne zdjęcia Ewo miło poglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  25. Ewa u ciebie widać wiosnę a u mnie tak syplo śniegiem jakby dopiero zima się zaczynała. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas od wczoraj Zosiu też bielutko, zima jeszcze się nie wyniosła. Pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie.
      Miłej niedzieli.

      Usuń
  26. Ewa u ciebie widać wiosnę a u mnie tak syplo śniegiem jakby dopiero zima się zaczynała. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pisałam tego posta było jeszcze wiosennie, teraz i do nas wróciła zima. Ale to nic dziwnego, jeszcze luty się nie skończył.
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  27. Dnie są już coraz cieplejsze, w swoim ogrodzie też zauważam pierwsze oznaki wiosny. Niestety pogoda jest mieszana raz jest ciepło raz jest śnieg, miejmy nadzieję, że się ustabilizuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie jeszcze jakiś czas zima będzie nas nękać ale do wiosny coraz bliżej. Miło pomyśleć, że przed nami cały nowy sezon.
      Przesyłam uściski!

      Usuń