Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu

środa, 3 maja 2017

Majowe nowinki

Witam serdecznie.
Byłam pewna, że maj odmieni aurę i przyniesie nam upragnione ciepło. W końcu to podobno najpiękniejszy miesiąc w roku. Tak się jednak nie stało, majówka się nie udała pod względem pogody. Co prawda od soboty było u nas słonecznie ale wiał też porywisty, bardzo zimny wiatr tak silny, że głowę chciało urwać. Martwię się trochę bo w ogrodzie niewiele mam zrobione. Po zimie wiele roślin wymaga cięcia a i posprzątać trzeba na rabatach. Najgorsze jest to, że chwasty rosną już na potęgę - jakoś im pogoda nie przeszkadza. Wczoraj dzielnie pracowałam choć deszcz kilka razy mnie przeganiał. Dziś nie padało i było jakby cieplej ale podobno kolejne dni też będą mokre. Mam jeszcze wolne do końca tygodnia i resztki nadziei. Każdego ranka wyglądam przez okno na ogród i zastanawiam się co jest najpilniejsze do zrobienia. Z perspektywy piętra ogród wygląda najładniej, nie widać chwastów i nieprzyciętych roślin.
Zieleń jest już soczysta a trzmielinowe obwódki wypuściły mnóstwo nowych, żółciutkich listków i rozświetlają ładnie rabaty. Bielą obsypane są też tawuły przy tarasie. Ich gałązki są cieniutkie więc po długotrwałych deszczach były prawie przyklejone do tarasu. Na szczęście już się podniosły.
Najsmutniej wyglądają teraz azaliowe rabaty. Straszą dwa zmarznięte różaneczniki i najprawdopodobniej będę musiała usunąć cztery krzewy azalii. Pozostałe mają pąki ale nie jestem pewna czy nie są przemarznięte.
Kolorów powoli przybywa ale wciąż brakuje takiego majowego efektu "wow!".
Floksiki na ślimaku kwitną już od tygodnia ale jakoś niemrawo, kwiatków przybywa bardzo powoli.
Niepodzielnie króluje tu w tej chwili berberys. Co roku wzdłuż ślimaka stał gęsty szpaler tulipanów, w tym roku zakwitają pojedynczo.
Ten szary rządek to lawenda bylinowa. Ma już mnóstwo młodych listków więc raczej dobrze przezimowała. A dalej, jak widać na zdjęciu wschodzą piwonie. Rosło tu kiedyś mnóstwo róż ale z roku na rok wypadają kolejne krzewy, zostały mi tylko trzy. Niestety piaszczyste podłoże sprawia, że nie czują się tu dobrze. Stopniowo zastępuję je piwoniami, te radzą sobie znakomicie. W korze, w wielu miejscach zauważyłam pojedyncze, pełne szafirki. Trochę jestem zaskoczona bo nie pamiętam żebym je tu sadziła.
Pigwowce w końcu zdecydowały się zakwitnąć, a już się martwiłam że pąki przemarzły.
Tulipany rosną w wielu zakątkach ogrodu i choć w tym roku jest ich mniej cieszę się każdym kwiatkiem.
Magnolia długo czekała i chyba w końcu się zdecydowała - może czuje nadchodzące zmiany na lepsze? Pąki dopiero pękają ale myślę, że za kilka dni będą już piękne kwiaty.
I na koniec jeszcze rzut okiem na tawuły, wkrótce kwiaty opadną.
Dziękuję za odwiedziny i życzę wszystkim dużo słońca na nadchodzące dni.

40 komentarzy:

  1. Pięknie i Was.a i straty bolą.przykro mi ale z pogoda nie wygramy.u nas też dzisiaj cieplej a że przeziebiona jestem i ciężkciężką noc miałam odpuscilam sobie wszystkie plany.ale weekend nam dopisał.to co zaplanowaliśmy zrobilismy.razem z wiatrem gnalismy jak szaleni😀 i to prawda maj to najpiękniejszy miesiąc w roku.zobaczysz jeszcze się wypogodzi.ja jutro do pracy na szczęście druga zmiana mam nadzieje że choć ciut będzie ze mną lepiej.pozdrawiam i do usłyszenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję Agatko, że nie cały maj będzie płakał - póki co wciąż deszczowo. Życzę Ci dużo zdrówka i upragnionego słoneczka.
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  2. Ewuś,tak, czy owak, piękny masz ogród i pewna jestem że odpłaci się Tobie jeszcze bujnym kwieciem ;) U nas też słonecznie, ale niestety zimno- nie nastrajało do wyjścia z domu,wręcz przeciwnie- do powrotu do łóżka (przespałam przeszło 2 godziny, a jeszcze czuję niedosyt odpoczynku) :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Jadziu, że taka pogoda źle wpływa na nasze samopoczucie. Już czas żeby zrobiło się ciepło i słonecznie. Dziś znów pada od rana, jest ponuro i zimno. Bardzo tęsknię już za słońcem.
      Ściskam Cię serdecznie i ciepło.

      Usuń
  3. Ewuniu cudowny masz ogród.Ja mam tyle teraz wolnego nie mogę sprzątać na działce .Trawa urosła trzeba skosić,ale ciągle pada czekamy na dni suche.Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Małgosiu, ja też wzięłam urlop z myślą o ogrodzie ale nic z tego nie wyszło. Może kolejne dni przyniosą choć lekką poprawę?
      Przesyłam uściski.

      Usuń
  4. Ogrody piękniejsze z dnia na dzień, choć pogoda zupełnie nie sprzyja-nadal w zimowej kurtce przemierzam grządki, ale Ewo myślę, że w końcu musi przyjść słoneczna ciepła wiosna. Pozdrawiam Cie cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam niecierpliwie Weroniko, cóż nam pozostaje...
      Ja również cieplutko Cię pozdrawiam.

      Usuń
  5. Pogoda rzeczywiście daje nam w kość:( W ogrodzie tylko skosiłam trawniki, i to w ekspresowym tempie, chwastów udaję że nie zauważam, bo pomijając pogodę - nie mam czasu na ogród. Twój ogród, dzięki berberysom jest i tak kolorowy. Coś w tym roku zima nie sprzyjała różanecznikom, u mnie wymarzły wszystkie azalie, a rododendrony też jakieś anemiczne. Miejmy nadzieję że w końcu słoneczko rozpocznie swoje panowanie, byle tylko nie poszło w przeciwną stronę, czyli upałów i suszy.
    Pozdrawiam Ewuniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem Aniu co gorsze. Na razie marzę o cieple bo już mam dość zimna i wilgoci. Oby całe lato takie nie było.
      Przesyłam serdeczne uściski.

      Usuń
  6. Ewuniu Twój ogród zachwyca mnie za każdym razem, mój wygląda przy nim jak ugór:(
    chyba będę musiała po malutko i po kawałku wziąć się za niego:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś Ci nie wierzę Reniu, na pewno nie jest tak źle.
      Przesyłam buziaki!

      Usuń
  7. Ewuniu pięknie u Ciebie w ogrodzie. Szczególnie zachwycił mnie widok z pięterka. Wszystko takie dokładnie poukładane , lubie taka właśnie harmonię.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z góry mam najlepszy widok, lubię sobie tak popatrzeć, wtedy fajnie się planuje. Cieszę się Anusiu, że i Tobie się podoba. Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  8. U nas też pogoda raczej chłodna. Szkoda kwiatów, które zmarzły.
    Więc należy się cieszyć z tego, co jest.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Haniu.
      Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  9. Cudowny jest Twój ogród, Ewciu, z perspektywy balkonu widać w pełni jego urok.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu, bardzo mi miło.
      Uściski!

      Usuń
  10. Masz rację majówka nie zbyt udana, i co najgorsze trzeba jeszcze palić w kominku, wieczorami przewija się chłód przez mój dom. brrrrrrr. Jestem już zmęczona czekaniem na słońce. Ewunia pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś u nas było już cieplutko ale podobno po niedzieli wraca ochłodzenie. Cóż poradzić Zosiu, będziemy się wygrzewać przy kominku.
      Miłego weekendu!

      Usuń
  11. Twój ogród jest nienaganny i pełen dobrych manier!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, jak ładnie to ujęłaś Basiu! Nienaganny to on nie jest choć bardzo się staram - pogoda w tym roku skutecznie przeszkadza. Dobrze, że roślinki kwitną mimo wszystko.
      Przesyłam uściski.

      Usuń
  12. Ewusiu!
    Twój ogród wspaniale się prezentuje. Faktycznie, tulipanów jakby mniej.
    Czyżby do ogrodu zawitały nornice?
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Lusiu, u nas nie ma nornic. Wiele pąków zniszczyły przymrozki, inne połamały się od deszczu i gradu. Zima była ciężka a wiosna też trudniejsza niż zwykle. Może lato okaże się łaskawsze.
      Cieplutko pozdrawiam i życzę Ci miłego weekendu.

      Usuń
  13. Ewuniu, mimo niesprzyjającej pogody Twój ogród prezentuje się wspaniale !!
    Rozumiem Twój niepokój, każda strata rośliny boli. Z doświadczenia wiem że trzeba dawać roślinom czas i szansę na życie. Z wykopywaniem czekam zwykle do końca maja ! I własnie w tym roku moje budleje i sadziec dostały wyrok w zawieszaniu ;-)
    Dziękuję za cudowny spacer !!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze walczę do końca więc i tym razem nie odpuszczę. Wiele roślin żyje ale wymagają drastycznego cięcia - już zaczęłam reanimację.
      Miłej niedzieli Eluś!

      Usuń
  14. Ewuniu - mnie to trzeba mocno w "łepetynę" walnąć.....no ale ze mnie ciemna masa.
    Czy Ty Kochana wiesz, że ja dziś - DOPIERO DZIŚ - odkryłam Twojego drugiego bloga.....no nie mogę sobie wybaczyć jaka ze mnie gapa.
    Ja to się naprawdę starzeję....spostrzegawczość mi siada jak nic...
    Przepraszam Ewuniu bardzo....

    Już wiem jak spędzę dzisiejsze popołudnie - będę nadganiać zaległości moje n Twoim ogrodowym blogu.
    Z tego co zobaczyłam, a zobaczyłam jeszcze niewiele to jestem pod wrażeniem Twojego ogrodowego królestwa:)....idę pozwiedzać dalej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic się nie stało Agatko, ja też nie wiedziałam że jesteś miłośniczką ogrodów. Witam Cię kochana w moim małym raju, zawsze będzie mi miło Cię gościć. Kiedyś prowadziłam jednego bloga ale mieszanie wątków nie bardzo mi odpowiadało. Ogród to chyba moja największa pasja!
      Mocno Cię ściskam i życzę udanego spaceru.

      Usuń
  15. Pięknie prezentują się wiosenne kwiaty :-D U mnie niektóre tulipany jeszcze w pąkach ;-( Ale żonkile, hiacynty i szachownice bogato kwitły ,teraz czekam na clematisy i żylistki oraz piwonie :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz z dnia na dzień wszystko się zmienia - wystarczy odrobina słoneczka. Szkoda że jest go tak mało.
      Gorąco Cię Ewuniu pozdrawiam.

      Usuń
  16. Umknął mi te post...ale jestem:) Ewuniu, straty bolą i to ogromnie. Musimy tak długo czekac na rosliny aby podrosły i pieknie się prezentowały. Mimo jakś tam ubytków, Twój ogród jest znakomity. Berberysowa żółć jest niesamowita! Dodaje takiej iskierki do życia , a dni są brzydkie, u mnie ciagle deszcz. Slimak jescze mocno zakwitnie:) Ta wiosna jest jakaś dziwna...
    Pozdrawiam Cie mocno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślimak już zakwitł ale nie miałam kiedy zrobić zdjęć. Te floksiki są niezłomne. Trochę się martwię przymrozkami które zapowiadają - oby nie było nowych zniszczeń. Może cały sezon będzie taki dziwny?
      Ściskam Cię Anulko bardzo ciepło!

      Usuń
  17. Tak pięknie i kolorowo w Twoim Ewuniu ogrodzie,tyle kwiatów ,tyle cudownych kompozycji,tylko nam wszystkim i roślinom potrzeba ciepła i słońca,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Sikorko, zbyt mało ciepła tej wiosny. Może w końcu doczekamy się słoneczka. Gorąco Cię pozdrawiam.

      Usuń
  18. Pogoda niestety nadal bardzo nieprzychylna. Trzeba się cieszyć, tym co kwitnie w ogrodzie i czekać na więcej z nadzieją, że wiosna będzie jeszcze ciepła i przyjemna. Z daleka ogród wygląda wspaniale i faktycznie, żadnych chwastów nie widać :D Tawuły piękne, szkoda że już wkrótce pożegnamy się z bielą jej wiosennej szaty. Magnolia wspaniała. Piękna barwa! Czekam na zdjęcia rozwiniętych kwiatów. Dużo słońca i ciepła życzę :) Z pozdrowieniami G.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem już sfrustrowana tą całą wiosną. Staram się łapać słoneczne chwile ale jest ich niewiele. Dziś sypnęło śniegiem - na szczęście szybko się stopił. Na noc zapowiadają przymrozki. Pochowaliśmy więc donice z azaliami. Co będzie z magnolią? Kwiaty już po części rozwinięte - oby tylko nie zmarzły. Byle do zimnej Zośki Grzesiu!
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  19. Ewuniu u Ciebie zrobiło się już pięknie i kolorowo mimo wstrętnej aury jaka nas wciąż nawiedza. Niskie temperatury i groźba przymrozków doprowadza mnie powolutku do wściekłości,choc u mnie nie jest tak źle, bo np. tawuły dopiero zaczynają otwierać pąki, a floksy szydlaste rozwijają swe kwiatki. Mam nadzieję, że to już faktycznie ostatnie dni i weekend będzie słoneczny i ciepły, czego sobie i Tobie życzę z całego serca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam taką nadzieję Haniu. Wczorajsza noc znów była mroźna i poległa moja piękna magnolia. Jakiś pogodowy pech nas prześladuje.
      Przesyłam serdeczne uściski.

      Usuń
  20. Witaj Ewciu! Jestem na Twoim blogu po raz pierwszy, ale widzę, że będę musiała go dodać do spisu moich ulubionych blogów na mojej stronie, bo bardzo mi się spodobał. Te Twoje trzmielinowe obwódki to super pomysł! Gratulacje. Zakochałam się już w Twoim ogrodzie i jestem ciekawa jak wygląda w lecie. Zaraz sobie popatrzę we wcześniejszych postach:)
    Zapraszam również do siebie!
    http://domprzywiosennej5.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Klaudusiu - miło Cię poznać! Cieszę się, że podoba Ci się mój ogród i serdecznie zapraszam. Z przyjemnością zajrzę również do Ciebie.
      Pozdrawiam gorąco i życzę Ci miłej niedzieli.

      Usuń