Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu

wtorek, 27 maja 2014

Po prostu firletki

Witajcie kochani!
Firletka smółka to niewielka roślinka. Rośnie w kępkach i świetnie nadaje się na obwódki. Nie wymaga specjalnej troski i świetnie sobie radzi nawet podczas suszy. Dlatego u nas w ogrodzie jest jej sporo - obsadziłam firletkami kilka dużych rabat. Gdy jednak zakwita te wąskie, zielone obwódki zamieniają się w prawdziwe różowe rzeki. Właśnie ten moment nadszedł. Dziś po pracy pobiegłam zrobić zdjęcia, tak między jedną a drugą burzą.
Czyż to nie cudowna roślinka? Jedynym mankamentem jest fakt, że po przekwitnięciu muszę wziąć nożyce i wyciąć te wszystkie kwiatostany. Zajmuje mi to zazwyczaj kilka dni. Ale dla takich widoków warto!
A żeby nie było tak różowo to teraz coś żółtego - liliowce w pełni rozkwitu:
Na pożegnanie mam dla Was pierwszą poziomeczkę.
Cieplutko pozdrawiam.

42 komentarze:

  1. Ewuś cudne kolory pojawiły się w Twoim ogrodzie.To najpiękniejszy czas w przyrodzie ,gdzie jest mnóstwo zieleni i bogactwo kwitnących kwiatów.Wystarczy oddychać pełną piersią ,no i niestety zakasać rękawy do roboty .
    Całuski wielgachne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tak kolorowo, że nie wiadomo na co patrzeć! Wszystko pachnie a owady brzęczą na potęgę. Najchętniej wogóle nie wychodziłabym z ogrodu. Wiesz Danusiu - praca w ogrodzie mnie uspokaja i odpręża. Czasami tylko plecki bolą ale to przez te "siątki". Przesyłam buziaczki.

      Usuń
  2. Pięknie to wygląda. Nie mogę się napatrzeć;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Mariolko. Serdecznie Cię pozdrawiam.

      Usuń
  3. Anonimowy27 maja, 2014

    Pięknie to wygląda ślicznie.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  4. Liliowce już tak kwitną? ŁO MATKO! Moje dopiero pokazały pąki. Choć powiem, że niestety na jednej dostrzegłam ... mszyce! Przeraziło mnie to totalnie! Jak zawsze pięknie u Ciebie :-) Podziwiam, ba - nie nadążam komentować :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio klimat mamy tropikalny - dużo słońca, wysokie temperatury i dużo deszczu - rośliny bardzo przyspieszyły. Wszystko kwitnie jednocześnie. U nas też już pojawiły się mszyce, trzeba pryskać Joasiu, nie ma na co czekać. Przesyłam buziaki.

      Usuń
  5. Witaj Ewuniu! Piękne te firletki. Cudowne liliowce! Pięknie u Ciebie w ogrodzie! U mnie też pojawiły się mszyce. W tym roku wszystko kwitnie wcześniej i dosyć szybko przekwita. Pozdrowienia i serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czego zima nie wymrozi....W tym sezonie robactwa będzie pewnie sporo. Aż dziwne że komarów jeszcze nie mamy. Masz rację Andrzejku, wszystko przekwita bardzo szybko. Ostatnio mam wrażenie, że tylko wycinam przekwitnięte kwiatostany. Teraz czekam na piwonie! Przesyłam uściski.

      Usuń
  6. Nigdy bym nie pomyślała, że firletki tak ładnie będą wyglądać jako obwódki, świetny efekt. Liliowce bardzo efektownie się prezentują w takiej masie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak pięknie firletki wyglądają tylko przez chwilkę ale większość roślin tak ma. Ja bardzo je lubię. Liliowce rozrastają się bardzo szybko. Miałam jedną kępkę, trzy lata temu rozdzieliłam na sześć części i każda z nich jest już bardzo duża. Bardziej lubię jednak liliowce niskie - wyglądają podobnie ale kwitną nieprzerwanie do jesieni.
      Pozdrawiam Cię Wiesiu bardzo ciepło.

      Usuń
  7. Cudne są Twoje kobierce, pięknie nam je pokazałaś. Pozdrawiam Ewunia*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i również cieplutko Cię pozdrawiam.

      Usuń
  8. Beautiful color composition! So lovely!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Endah. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.

      Usuń
  9. Och! Cudne, właśnie sobie uświadomiłam, że zgubiłam gdzieś moje firletki i mam tylko duże, letnie. Trzeba będzie je znowu zaprosić, bo Twoje są zachwycające!
    pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto posadzić, intensywny kolor ślicznie wygląda na tle zieleni.
      Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  10. ale przepięknie kwiecisto i kolorowo :) muszę o firletkach pomyśleć - wyglądają zachwycająco;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Justynko, to mało wymagająca roślina a wygląda ślicznie. Buziaczki!

      Usuń
  11. Jaka piekna ta firletka. Musze sie za nia rozejrzec!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto posadzić ją w ogrodzie i cieszyć oczy przez wiele lat. Dziękuję Kasiu za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  12. Rzeczka w różowym kolorze wygląda znakomicie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i również serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  13. Witam Cię serdecznie.Co Ty robisz że one tak bujnie kwitną, jakieś zaklęcia abo co?Nie wiem jaki jest powód ale w tym roku moje liliowce zastrajkowały. Będę cieszyć oczy oglądając je na zdjęciach. Pozdrawiam. Pa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Stasiu! Nie robię nic szczególnego, wiosną zasilam jak wszystkie inne rośliny i jak trzeba to przycinam. Czasem trochę z nimi "pogadam". Myślę, że spasowało im miejsce. Kwitną tak obficie co roku.
      Dziękuję Ci za odwiedziny i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  14. Cudnie wygląda ta firletka. Ja mam tylko chalcedońską, dość wysoką i czerwoną. Niestety nie daje takiego efektu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby uzyskać taki efekt trzeba posadzić dość gęsto mnóstwo sadzonek. Pracy było mnóstwo ale efekt na lata więc warto było. Firletki chalcedońskiej niestety nie mam. Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  15. Miałaś świetny pomysł Ewuniu z tą obwódką z firletki. Kolor obłędny i ta ilość kwiatuszków wprost prześlicznie. Widzę, że Twoje liliowce już zakwitły, moje jeszcze w pąkach. Może wreszcie przestanie padać, bo nie można się cieszyć tym pięknem. Serdeczności i uściski posyłam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio oglądam ogród tylko z okna. Ciągle padało a od wczoraj zrobiło się chłodno i nieprzyjemnie. Na prawdę szkoda bo w ogrodzie tyle się dzieje. Jak wróci pogoda to znowu trzeba będzie sprzątać po deszczu. Maj co roku jest taki kapryśny. Cóż poradzić Moniczko? Musimy to przeczekać. Miłego weekendu.

      Usuń
  16. Przepiękna firletka, chyba się skuszę i znajdę dla niej miejsce w swoim ogrodzie:) bardzo podoba mi się w obwódce z żółtą trzmieliną...to trzmielina tak?
    Uwielbiam liliowce, Twoje są przepiękne:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to żółta trzmielinka. Przycinam ją krótko dwa razy w sezonie. Jest idealna na obwódki a jej kolor ładnie rozświetla rabatki. A firletkę polecam bo warto.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  17. Liliowce piękne jak promienie słońca, a firletki milutkie i sympatyczne.
    Piękny ogród.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haniu. Przez te ostatnie deszcze część firletek już się pokładła na ścieżki, szkoda.
      Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  18. Jak ja tu lubię zaglądać! Piękny dywan powstał z tych niepozornych kwiatków. Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te niepozorne kępki zadziwiają mnie co roku. Szkoda tylko, że nie kwitną dłużej. Dziękuję za odwiedziny i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  19. Łooo, ileż tam masz tej firletki ... fiu fiu !
    Nawet nie wiedziałam, że z niej obwódki można tworzyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, można - wspaniale się sprawdza.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  20. Po takich zdjęciach ja wymiękłam i jestem zakochana w tej firletce bajka :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewiele trzeba Beatko - firletki rozrastają się bardzo szybko i kwitną bardzo obficie. Spróbuj!
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  21. Piękny ma Pani ogród! Sama też zamówiłam dla siebie tą firletkę. Nie wiem tylko jak ją ścinać? same kwiatki,czy jakąś większą część? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Pani dziękuję. Po przekwitnięciu trzeba ściąć całe łodygi kwiatowe aż do rozety liści. Wiosną natomiast delikatnie usuwam suche listki. Dobrze zrobić to zanim pojawią się nowe, zielone listki. Mam nadzieję, że będzie Pani zadowolona z zakupu. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.

      Usuń