Tęskni mi się już za ogrodowymi wpisami :) Lubię robić zdjęcia kwiatom, obserwować pękające pąki i rozwijające się płatki. Coraz bardziej mi tego brakuje. Mieliśmy niedawno małą odwilż.
W niedzielę temperatura doszła do 12 kresek na plusie a gdy wyszło słoneczko byłam pewna, że zapachniało wiosną. Może to tylko moja wybujała wyobraźnia? Wnusia wypatrzyła w ogrodzie motylka. Biedaczek pomyślał pewnie, że już czas na wiosenne przebudzenie.
Śnieg w ogrodzie nie zdążył się stopić ale znacznie go ubyło. Wieczorem spadł deszcz i nic nie zapowiadało tak kolosalnej zmiany.
W poniedziałkowy poranek ze zdumieniem spoglądałam z okna na zasypany ogród, takiej masy śniegu już dawno nie widziałam. Cóż, jest zima i takie widoki nie powinny dziwić.
Pominąwszy wszelkie niedogodności świat wygląda bajecznie, wręcz futurystycznie - trudno oczy oderwać od tych zimowych scenerii.
Serdecznie pozdrawiam!
Ten poniedziałek zaskoczył i mnie. W sobotę piękne słońce i czułam wiosnę - w niedzielę mgła a w poniedziałek...góra śniegu...ech...byle do wiosny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Byle do wiosny Agnieszko!
UsuńCieplutko pozdrawiam :)
U mnie na szczęście niewiele śniegu, za którym nie przepadam. Delikatny mrozik lubię. Pozdrawiam cieplutko Ewuniu.:)
OdpowiedzUsuńI ja nie przepadam Madziu ale cóż mogę zrobić? Może nie poleży zbyt długo :) Buziaczki.
UsuńBajkowy widok! U mnie tak samo, niepokoi mnie tylko fakt, że śnieg jest ciężki, zamarznięty i krzewy czy drzewa mogą ucierpieć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
To prawda Aniu, co jakiś czas otrząsamy śnieg z gałęzi - chociaż tyle można zrobić. Przesyłam uściski :)
UsuńOj Ewuniu, chciałabym by u nas było choc chwilkę tyle śniegu. Tak nie lubie zimy, ale w takim otoczeniu białego puchu mogłabym odpoczywać i nie przeszkadzałoby mi zimno. Bajkowy Twój ogród. U nas niestety zima słabiutko się spisuje i śniegu nie widać. Jest szaro, buro i ponuro. Tak, że kochana troszkę Ci zazdroszczę tego białego puchu. Pozdrawiam Ewuniu cieplutko.
OdpowiedzUsuńA ja chętnie bym się zamieniła :))) Widoki są cudne ale niedogodności znacznie więcej. Na szczęście wiosna coraz bliżej.
UsuńGorąco pozdrawiam!
U mnie ani grama śniegu, a jeszcze zapowiadają na najbliższe dni prawie 10 C. Takiego śniegu jak u Ciebie nie widziałam ani razu tej zimy. 1-2 cm i koniec. Przydałoby się takie szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńTegoroczna zima niesprawiedliwie dzieli :)
UsuńDziękuję za miły komentarz i serdecznie pozdrawiam.
No właęnie, jest zima i śnieg nie powinien nas dziwić, u mnie to samo - zasypało ale za to jakie widoki, jak z bajki. Pozdrawiam wiec zimowo i...byle do wiosny...
OdpowiedzUsuńI ja Cię Basiu serdecznie pozdrawiam!
UsuńWitaj w klubie.....taka zima i u nas, piękna, mroźna i ze śniegiem pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że tylko u nas tak biało :)))
UsuńSerdeczności Dusiu!
Wow, ale śniegu! U mnie już od lat nie było tle białego puchu! Twój ogród Ewuniu wygląda bajecznie! Z drugiej strony taki ciężki i mokry śnieg może połamać rośliny. Jak zwykle jestem praktykiem :-) Mróz to wydatki, a śnieg to ciągłe odśnieżanie chodników, podjazdów, schodów... Wygląda pięknie, ale na obrazku :-) U nas dziś słońce i +5 stopni. Resztki śniegu znikają powoli. Serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńTak Andrzejku, na obrazku wygląda pięknie :) Mam wrażenie, że wygrałam jakiś przetarg na dostawę śniegu! Ale cóż, z naturą nie wygrasz więc pokornie czekam na wiosnę.
UsuńGorąco Cię pozdrawiam.
Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło. Jaka pogoda była 2 lutego, na Gromnicznej? :) Jak było słońce, to przecież wiosna będzie cudowna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam K.
Jestem pewna, że będzie cudowna, tylko kiedy?
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Niemal w całej Polsce spadły takie ilości śniegu.
OdpowiedzUsuńU mnie było podobnie.
Pozdrawiam:)
Z tego co piszą koleżanki wynika, że w wielu miejscach brakuje śniegu. Wczoraj nasza wnusia zbierała bazie a u nas zaspy śnieżne :)
UsuńByle do wiosny Lusiu! Przesyłam serdeczności.
Piękna zima, taka jak być powinna:-) bajeczne:-) zazdraszczam bo u nas co napada to zaraz sie topi... U nas dzisiaj woda dookola wszedzie jej pelno i znowu krety ryja... Biedny motylek, no coz taka natura... U nas biedronki jednego raxu lataly a o komarach nie wspomne. Trzymaj się cieplutko. Pozdrawiam Agata.
OdpowiedzUsuńI nas zdarzają się komary, to dziwne i denerwujące :)
UsuńA krety na szczęście jeszcze śpią. Dobrze, że wiosna coraz bliżej.
Pozdrawiam Cię Agatko bardzo ciepło.
Beauty in white!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!
UsuńPrzepiękne widoki, jak z baśni o królowej śniegu <3 Zima jest niesamowicie piękna, ale i trudna, dlatego zawsze chcemy, żeby szybko minęła. U mnie już po takich widokach nie ma śladu, jest szaro, na szczęście dziś świeci piękne słońce. Ale już do wiosny bliziutko, już za chwilę pojawią się pierwsze kwiaty i piękna zieleń młodziutkich liści. Ależ ja na to czekam :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agness:)
Ja również! W zeszłym roku wiosna tak szybko przyszła, może tym razem też nie każe nam zbyt długo czekać?
UsuńCieplutko pozdrawiam :)
U mnie była podobna, ale teraz już tyle śniegu nie ma, bo przyszło słoneczko i wyższe temperatury i sporo go stopniało. Ogród w zimowej szacie pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda Grażynko ale szczerze mówiąc wolałabym, żeby już więcej nie sypało :)
UsuńPrzesyłam serdeczności.
Twój ogród wygląda pięknie nawet zimą, zazdroszczę! Ja już na wiosnę zamierzam wdrażać w życie projekt mojego nowego ogrodu z polskiogrod.pl. Nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicjo i trzymam kciuki za pomyślność Twoich zamierzeń :)
UsuńOgród w pięknej szacie...
OdpowiedzUsuńTak było, dziś już śniegu znacznie mniej.
UsuńSerdeczności Urszulko :)
Piękna zima, ale zdecydowanie piękniejsza będzie wiosna, której wypatruje :)
OdpowiedzUsuńI ja tak myślę, zaczęłam już nawet odliczanie :)))
UsuńPięknie prezentuje się Twój ogród w zimowej szacie, ale na szczęście u mnie dziś było pięknie, słonecznie i ciepło. Wiosna tuż, tuż 🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
I u nas zaszła zmiana z czego ogromnie się cieszę!
UsuńGorąco pozdrawiam :)