Witajcie kochani.
Już za kilka dni pożegnamy tegoroczne lato. Trzeba przyznać, że odchodzi w pięknym stylu. To był trudny sezon - za gorąco i za sucho. Bywały dni gdy marzyłam żeby to lato się skończyło. Ale dziś już wiem, że będę za nim tęsknić odliczając dni do pierwszych krokusów.
W ogrodzie nadal jest pięknie, mieszają się ze sobą trzy pory roku. Pościnane paprocie odrosły wiosenną zielenią. Zbyt wcześnie ścięte floksy zakwitły po raz drugi. Po raz drugi kwitną też tawułki. Rozbujały się astry i aksamitki a róże czarują wciąż nowymi kwiatami. Trawy i winobluszcze wybarwiły się jesiennie a berberysy obsypane są czerwonymi koralami. Oby trwało to jak najdłużej.
Zapraszam Was do obejrzenia kilku migawek z wrześniowego ogrodu.
Ślicznie dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
O ile jeszcze u Ciebie kolorów i jak pięknie :) Ja mam nadzieję, że jesień będzie ciepła i słoneczna. U mnie pogoda jest w kratkę, jeden dzień ciepły następny zimny i mokry. Dzisiaj było pięknie oby tak dalej bo mam co robić w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Rzeczywiście pracy jest teraz sporo. Zaczęłam już jesienne sprzątanie ale wciąż cieszę się słońcem i kwiatami - oby jak najdłużej. Pozdrawiam Cię Wiesiu bardzo ciepło.
UsuńPiękne migaweczki:)
OdpowiedzUsuńTwoj ogrod taki kolorowy troche lata troche jesieni.Jest na co popatrzeć oj tak.uwielbiam twooj ogrod i twoje roślinki:)
Pozdrawiam i slonecznych dni życze!
Dziękuję Agatko. Teraz chciałoby się zatrzymać czas choć na miesiąc. Mam nadzieję, że jesień nie sprawi nam zawodu. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńTo prawda Elu. Lato, choć suche było piękne i pogodne. W ogrodzie można było się porządnie zrelaksować - ja, prawdę mówiąc, z dwojga złego - wolę suszę od nadmiaru deszczu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMnie w tym roku temperatury pokonały. Było zbyt gorąco i wiele roślin ucierpiało. Mimo tego będę tęsknić za latem. Przesyłam serdeczności.
UsuńPrawda Ewo, odchodzi w pięknym stylu; ciepłe, kolorowe, pachnące ziemią zroszoną poranną mgłą, cudownie tajemnicze w swej przebiegłości, dojrzałe... Jak zwykle pięknie je zobrazowalaś ;) Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu, pięknie to ujęłaś! Gorąco pozdrawiam.
UsuńAle rozkwitl ogrod, i to po raz drugi co poniektore kwiatki! ja widzialam jarzebine z czerwonymi koralami i rownoczesnie kwitnaca i kaczence po raz drugi z kwiatkami...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiele roślin przypaliło słońce i ścinałam o wiele za wcześnie. Pewnie dlatego zdążyły zakwitnąć po raz drugi. Kwitnąca jarzębina z koralami - to dopiero widok!
UsuńPozdrawiam Cię Grażynko bardzo ciepło.
Ewo, nie mam wątpliwości, że lato nadal trwa - i tego się trzymajmy :-) A w Twoim ogrodzie niezmiennie jest pięknie. To znaczy zmiennie, ale równie pięknie. Ciekawią mnie rośliny na zdjęciu nr 5 - co to jest? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo powojniki Aniko. Po kwiatach zostają takie srebrne miotełki, których nie ścinam bo ślicznie wyglądają. Teraz (po raz trzeci w tym sezonie) pojawiły się kolejne pąki kwiatowe i zaczynają się otwierać.
UsuńPrzesyłam uściski.
No tak, rzeczywiście to powojniki. Trzymam kciuki żeby jeszcze raz zakwitły :-)
UsuńPrawda Ewuniu, że ogród rozkwita ponownie. Nie wiadomo czy to jeszcze lato, czy juz jesień. Wyobraź sobie, że kilka dni temu znalazłam jeszcze kilka truskaweczek, a przeciez to nie ich pora. Za te zaskakujące obrazy lubie te porę roku w ogrodzie. Buziaczki i uściski przesyłam.
OdpowiedzUsuńTaki nawrót ciepła zawsze przynosi jakieś niespodzianki. U mnie nie ma truskawek ale poziomki wciąż owocują. Aż trudno uwierzyć, że to już wrzesień.
UsuńGorąco pozdrawiam!
Witaj Ewuniu, ogród, czyli kwiaty i krzewy w pełnym rozkwicie:) Przyjemnie znów patrzyć na kolory w ogrodzie. Lato było męczące ale piękne! Chciałabym znów trochę więcej słońca. U nas ciepło ale pochmurnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Może jeszcze wróci słoneczko! U nas wczoraj też było pochmurnie choć temperatura w dzień doszła do 28 stopni. W nocy spadł deszcz i dziś niebo wciąż bure. Trzeba się będzie przyzwyczaić do takich widoków. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
UsuńIle kwiatów, a jak pięknie kwitną i chciałoby się zatrzymać czas. Mam nadzieję, że będziemy mieć piękną polską złotą jesień :) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńJa też o tym marzę, zobaczymy co przyniesie czas.
UsuńDziękuję Ci Madziu za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
Ewcia, nie siej defetyzmu! Wymarzłam się na wrześniowym urlopie a ty ,mnie tu zimą już prędzej straszysz ;-D
OdpowiedzUsuńDaj pożyć!
;-P
Gdzież bym śmiała Dorotko! Czaruję jak mogę żeby złota jesień była też cieplutka - ja ciepłolubna jestem.
Usuńpoczaruj jeszcze trochę co? ;-DDD
UsuńEwuniu wydaje mi się jakbym miesiąc temu oglądoła zdjęcia Twojego wiosennego ogrodu a tu już prawie jesień. Oby ta piękna pogoda trwała najdłużej ;)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem Justynko kiedy to lato zleciało. Czas pędzi nieubłaganie. Ja też mam nadzieję na piękną jesień. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńLubię patrzeć na Twój ogród i podziwiać piękne kwiaty;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marianna.
Miło mi Marianno, serdecznie zapraszam. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
UsuńPiękne podsumowanie lata. Oby taka pogoda trwała jak najdłużej. Dużo dobrego ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i wzajemnie!
UsuńEwuniu! W Twoim ogrodzie koniec lata wygląda przepięknie! Feeria barw i festiwal kolorów :) Cudnie! Faktycznie lato dało nam w tym roku popalić! Ja też chwilami marzyłem już o jesieni, ale kiedy na początku miesiąca zrobiło się chłodniej zatęskniłem od razu za upałami. Dobrze, że teraz znów jest ciepło! I oby taka pogoda utrzymała się jak najdłużej! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńJa też mam taką nadzieję Andrzejku. Na razie nie możemy narzekać!
UsuńPrzesyłam serdeczne pozdrowienia.
Beautiful flowers!
OdpowiedzUsuńDziękuję Endah!
UsuńDokładnie, lato w tym roku nie było łaskawe dla ogrodników. pozdrawiam,Anna
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Aniu za odwiedziny i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńMasz rację Ewuniu, to było trudne lato...Morze wody wylałam na swój ogród. Plony w warzywniku takie sobie, ale cóż zrobić. Mówię sobie, że przyroda co roku uczy mnie pokory:) Jeszcze ślicznie w Twoim ogrodzie, mam nadzieję, że nacieszymy się piękną jesienią :)) Serdeczności moc ślę :)
OdpowiedzUsuńŁadnie powiedziane Moniczko - przyroda uczy nas pokory i coś mi się wydaje, że trzeba będzie takie lata polubić. Gorąco pozdrawiam i życzę Ci miłego weekendu.
UsuńEwuniu, jak pięknie u Ciebie w ogrodzie !! U mnie też po raz drugi zakwitły tawułki, pięciorniki, powojniki i nawet tamaryszek ! Oby jak najdłużej trwało lato.......no może być jesień ale słoneczna !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nawet tamaryszek? To niezwykłe, moje tamaryszki już pokryły się złotem i sypią igiełkami. Jak pogoda dopisze to i kwiaty będą jeszcze długo kwitnąć.
UsuńPrzesyłam uściski!
Miło spaceruje się po Twoim ogrodzie, cudne migawki. Pozdrawiam serdecznie, życząc chwili odpoczynku w weekend.
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu. Tobie również życzę miłego, słonecznego weekendu.
UsuńEwo, a u mnie w tym roku ogród został trochę spustoszony, głównie przez suszę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
To przykre. U mnie najbardziej ucierpiały kwiaty jednoroczne, a miało być tak pięknie.
UsuńMiłego weekendu Urszulko!
Już gdzieniegdzie jesień, ale taka duża ilość kolorów sprawia, że w Twoim ogrodzie czuje się jeszcze lato :)
OdpowiedzUsuńI pogoda wciąż dopisuje! Oby jak najdłużej.
UsuńPozdrawiam Cię Haniu bardzo ciepło.
Ewuś wiesz że uwielbiam Twoje zdjęcia z ogrodu i dziękuję za koleją porcję bo u mnie pod domem robi się mało ciekawie, sama zielenina i mało kwiatków :( za to u z Ciebie mogę podziwiać różnorakie roślinki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło mi Natalko, wpadaj kiedy tylko chcesz! Przesyłam uściski.
UsuńJeszcze zasobnie, barwnie i bardzo przyjemnie u Ciebie. Sezon był trudny, ale na zdjęciach tego nie widać. Piękniej jesieni życzę, krótkiej zimy i szybkiego nadejścia wiosny :):):) Pozdrawiam serdecznie :):):)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jesień będzie długa i ciepła a potem zasłużony odpoczynek i oczekiwanie na nowy sezon.
UsuńDziękuję Grzesiu za odwiedziny i pozdrawiam Cię bardzo ciepło.