Witajcie kochani!
Nie ma chyba nic piękniejszego niż obudzić się wczesnym rankiem i zobaczyć promienie słońca wpadające do sypialni. Jest jeszcze piękniej gdy zamiast budzika budzi nas śpiew ptaków - to znaczy, że mamy weekend. Dzisiejsza sobota była fantastyczną niespodzianką. Wczoraj padało cały dzień i już myślałam, że i weekend będzie ponury. Dziś jednak aura okazała się łaskawa i od rana mieliśmy błękitne niebo i bardzo dużo słońca. W nocy był przymrozek ale z godziny na godzinę temperatura szybko rosła. Wspaniały dzień na pracę w ogrodzie. Wciąż jestem spóźniona z porządkowaniem ogrodu i nie wiem w co ręce włożyć. Mam nadzieję, że uda mi się posprzątać na rabatach zanim ruszą chwasty a one już zaczęły się pojawiać. Pozaglądałam sobie dziś we wszystkie chyba zakamarki z radością obserwując jak rośliny pięknie budzą się z zimowego snu. W końcu zrobiłam też trochę zdjęć. Nowinką są oczywiście pierwsze, botaniczne tulipanki. Pojawiły się już w środę. Nawet wyszłam z aparatem ale przegonił mnie deszcz. Popatrzcie jakie są urocze:
Wciąż kwitną krokusy. Fioletowe powoli zanikają a w ich miejsce rozkwita coraz więcej żółtych.
Lada moment pojawią się hiacynty.
Kwieciem obsypały się rojniczkowe kępy.
Tylko patrzeć jak zakwitną forsycje, co roku czekam na nie z utęsknieniem.
Pięknie wschodzą piwonie.
W tej fazie wzrostu młode listki piwonii wyglądają jak egzotyczne kwiaty!
Piwonia drzewiasta też nie próżnuje, to właśnie ona zakwita jako pierwsza.
A tu kwitnąca jagoda kamczacka - zapowiedź wspaniałych zbiorów.
Okazale prezentują się kępy orlików i maków ogrodowych.
Ktoś ostatnio pytał mnie jak przycinać rozplenicę japońską. Tak wygląda przycięta kępa:
Rozplenice przycinam na "okrągło" zostawiając około 10-15 cm zeszłorocznych pędów. Dzięki temu nowe pędy mniej się pokładają i tworzą regularną, kulistą bryłę. Od czasu do czasu warto wyskubać nieco starych pozostałości po pędach żeby zrobić więcej miejsca dla pędów młodych.
W promieniach słońca ślicznie wygląda żółciutki cyprysik groszkowy.
Uporałam się dziś ze ślimakiem. Myślałam, że uda mi się więcej zrobić ale moje plecy były zdecydowanie innego zdania. Po zimie trudno się wraca do formy ale mam nadzieję, że systematyczna praca pozwoli mi odzyskać lepszą kondycję. Na ślimaku było sporo pracy bo musiałam przyciąć floksikowe obwódki.
Nie nabrały jeszcze soczystej zieleni ale mają już sporo młodych listków więc nie było sensu czekać z cięciem.
To tyle na dziś. Teraz czas na zasłużony odpoczynek po pracowitym dniu.
Mam nadzieję, że niedziela będzie równie piękna i pogodna, czego i Wam życzę!
Cieplutko pozdrawiam.
Ewusiu, miałaś bardzo pracowitą sobotę. Widać efekty. Twój ogród zawsze wygląda zachwycająco.
OdpowiedzUsuńWystarczy wyjść do ogrodu a zauważa się jak rośliny pragną nadgonić zaległości.
Pozdrawiam:)
Dziękuję Lusiu. Jeszcze sporo pracy przede mną, mam nadzieję że pogoda będzie coraz łaskawsza i uda mi się uporządkować resztę rabat. Teraz wszystko tak szybko się zmienia! Przesyłam serdeczności.
UsuńPiękne tulipany! Zresztą ... wszystko u Ciebie Ewuniu jest piękne. I krokusy, i maki, i orliki, i... Wszystko :) Cudnie! Wspaniałej niedzieli. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńCała wiosna jest piękna - nareszcie! Długo marzyliśmy o niej i w końcu przyszła. Miła niedzieli Andrzejku.
UsuńEwo fantastyczny wiosenny dzień na wiosenne prace, -do późna spędziłam go w ogródku. Teraz czekam na ciepłe noce, wtedy przyroda ruszy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo prawda, noce są jeszcze zimne i wciąż mamy przymrozki. Mam nadzieję, że nie zaszkodzą młodym roślinkom.
UsuńPozdrawiam Cię Weroniko bardzo ciepło.
Piękne chwile - początek wiosny i pierwsze roślinne eksplozje. Czekamy teraz na eksplozję floksów.
OdpowiedzUsuńDodam jeszcze, że przeniosłam bloga na nowy adres http://www.ogrodyewy.pl/
Pozdrawiam Ewa G.
Najpierw będzie eksplozja forsycji ale i na floksiki pewnie nie będziemy długo czekać. Dziękuję Ewuniu za odwiedziny i gorąco pozdrawiam.
UsuńTo był bardzo udany, wiosenny i pracowity dzień :-)wspaniałe pokazalas jak wiosna rozgoscila się w Twoim ogrodzie:-) rośliny dzielnie walczą z przymrozkami,już by mogły iść w pioruny... Śliczne zdjęcia,a kwitnące tulipany to widzę pierwsze w tym roku u Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i miłej niedzieli życzę :-)
Te botaniczne tulipanki zawsze zakwitają u nas bardzo wcześnie ale i na innych są już pąki. Sama jestem zdziwiona, że w tym roku tak szybko. Oby tylko nie zmarzły.
UsuńPrzesyłam uściski.
Ewo aż miło popatrzeć na wiosenny ogród,wszystko się budzi do życia,samemu chce się żyć,dlatego kocham wiosnę ....
OdpowiedzUsuńWypocznij i pomalutku dokończysz wszystkie prace w swoim pięknym ogrodzie.
Pozdrawiam wiosennie Ewo :)
Dziękuję Małgosiu. Teraz praca w ogrodzie będzie już na okrągło ale to bardzo przyjemne zajęcie gdy pogoda dopisuje.
UsuńMocno ściskam!
Ewuniu, pracy teraz mnóstwo w ogrodzie, a Ty wcale mało nie zrobiłaś :) Cudownie tak patrzeć na pojawiające się z dnia na dzień coraz większe roslinki :)
OdpowiedzUsuńOptymistycznie miłej nocki :)
Różnice widać z dnia na dzień, odrobina słońca czyni cuda. Teraz potrzebny jest deszcz bo ziemia jakaś sucha i niektóre roślinki trzeba podlewać. Ale najważniejsze, że robi się coraz piękniej i można spędzać czas na świeżym powietrzu. Buziaczki Ewciu!
UsuńA u mnie Ewciu, tak mokro, że w niektórych miejscach ziemia mi się przyklejała do pazurków (tych do pracy na rabatce, nie moich własnych :))
UsuńBuziol :*
Wielkie przyspieszenie u Ciebie! U mnie jakoś późniejsza wiosna, ale doczekam się.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Na pewno! To tylko kwestia czasu. Lubię to wiosenne przyspieszenie i staram się nie przegapić kolejnych nowinek w ogrodzie. Każda roślinka ma swoją porę a potem trzeba znów czekać cały rok.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Przyroda budzi się do życia...jest pięknie w Twoim ogrodzie...
OdpowiedzUsuńU mnie też wczoraj zimno i deszcz, dzisiaj ładna, słoneczna pogoda ale rano mgła, przymrozek...pięknego tygodnia życzę Ewo...
Może już niedługo i poranki będą ciepłe. Miło jest zrzucić z siebie kolejne warstwy ciepłych ubrań i poczuć na skórze promienie słońca.
UsuńMiłej niedzieli Basiu!
Cudnie... u nas nad morzem jeszcze przebiśniegi i krokusy, reszty nie widac... Miłego weekendu
OdpowiedzUsuńU nas pewnie cieplej. Mam nadzieję Olu, że i u Was pojawiło się już słoneczko, reszta to tylko kwestia czasu. Przesyłam uściski.
UsuńPięknie:) nawet masz już tulipany:)
OdpowiedzUsuńmoje krokusiki już przekwitły, kiwtły razem z przebiśniegami
Pozdrawiam:)
Krokusy jeszcze u nas kwitną, zmieniają się tylko kolory ale pewnie nie potrwa to już długo. Ma być coraz cieplej więc wkrótce pojawią się inne kwitnące piękności. Cieplutko pozdrawiam!
UsuńAch, jak pięknie i kolorowo! Nareszcie wiosna, słońce i życie. Pozdrawiam i życzę pięknej pogody i kondycji :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniko. Na razie z kondycją kiepsko ale mam nadzieję, że szybko wpadnę w odpowiedni rytm. Tobie również życzę dużo słońca i kolejnych, fascynujących odkryć. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
UsuńWiosna w rozkwicie u Ciebie! Buzia sama się śmieje gdy patrzy się na Twoje zdjęcia:) A w przyszłym tygodniu zacznie się już totalne szaleństwo w ogrodach - nie wiem jak u Ciebie, ale w moim regionie zapowiadają ponad 20 st.C. Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńTeż widziałam prognozy - ciepło i słonecznie a od środy upragniony deszcz i nawet wiosenne burze. Tylko patrzeć jak zieleń buchnie wokół i będzie pięknie. Miłej niedzieli!
UsuńEwo cudowna wiosna u Was w ogrodzie, to na takie widoki czekamy w ciemne i zimne dni.Robiąc przegląd w ogrodzie to wydaje mi się,że rośliny cudownie przezimowały, dzięki takiej lekkiej zimie. Noce u nas bardzo zimne ale w dzień jak to mówi młodzież miód malina.Przesyłam wiosenne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJa też nie zauważyłam żadnych zniszczeń po zimie, w tym roku była bardzo łagodna. Teraz tylko brakuje trochę deszczu i wiosna rozkwitnie wszystkimi kolorami. Pozdrawiam Cię Mariolko bardzo ciepło.
UsuńKolejny raz podziwiam Twoje botaniczne tulipanki.
OdpowiedzUsuńDzisiaj sprawdzałam u siebie. Niestety, wszystkie cebulki zostały zjedzone przez nornice.
Serdecznie pozdrawiam:)
Wielka szkoda Lusiu. U nas nornic nie ma (na szczęście) a od dwóch lat nawet kretów nie widać.
UsuńMiłego tygodnia.
Wspaniałe wiosenne klimaty :-) Dziękuję że mogłem to zobaczyć :-)
OdpowiedzUsuńA ja dziękuję Ci Krzysiu za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwuniu, zaczyna się najpiękniejsza pora roku! U Ciebie wszystko szybciej się budzi do życia, moje tulipany nieśmiało wychylają się z ziemi. Ale na łące zaczęły kwitnąć żonkile. Oby zdrowie nam dopisywało, bo czeka nas fascynująca ale i ciężka praca w ogrodzie:) Buziaki
OdpowiedzUsuńOj tak Anusiu, z roku na rok coraz trudniej ogarnąć całe to bogactwo natury. Myślę jednak, że ruch na świeżym powietrzu pozwoli nam dłużej cieszyć się dobrą kondycją.
UsuńTo dziwne - u mnie tulipany już kwitną a narcyzy i żonkile dopiero pokazały pączusie. Jak widać wszystko ma swój czas.
Mocno ściskam.
Ten twój ogród jest cudny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Zosiu i również cieplutko pozdrawiam.
UsuńEwuniu taki czas nastał, że trzeba pochylić się nad naszymi roślinkami i trochę o nie zadbać. Twoje sponiewierane, jak piszesz gnatki wkrótce przestana boleć i znowu z zapałem ruszysz do ogrodu, który każdego dnia będzie piekniejszy. Pogoda dopisuje więc i ja przeciagnełam sie zbytnio w ogrodzie. Tak to już z nami jest. Bardzo lubimy jak łupie nas w kościach po pracy w ogrodzie, bo mimo tego mamy wiele satysfakcji z jej efektów prawda? Buziaczki i uściski no i nadal pęknej wiosennej pogody.
OdpowiedzUsuńNie żebym narzekała Haniu, marzyłam o tym przez całą zimę. Znacznie lepiej się czuję gdy popracuję na świeżym powietrzu, trzeba tylko swoje ciało znów przyzwyczaić do schylania. A rośliny - one nam wynagradzają cały trud. Przesyłam uściski!
UsuńOstatnia sobota była chyba pracowita u wszystkich gdzie dopisała pogoda, ja tez cały dzień w ogródku ale to sama przyjemność:))
OdpowiedzUsuńTo prawda Beatko, to sama przyjemność!
UsuńPozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Piękne wiosenne kolory! Do mnie też w końcu przyszła wiosna:-)
OdpowiedzUsuńTo wspaniale Olu, życzę Ci jak najwięcej ciepłych i słonecznych dni!
UsuńPiękny ogród. Ślicznie wyglądają botaniczne tulipany i żółte krokusy.
OdpowiedzUsuńLada dzień rozkwitną kolejne kwiaty :)
Dziś zakwitły dwa żonkile i pierwsza sasanka a forsycje już całe żółciutkie. Wszystko dzieje się tak szybko!
UsuńPozdrawiam Cię Haniu bardzo ciepło.
Ewuniu, Twój ogród jest cudowny !! Uwielbiam ten okres gdy roślinki budzą się z zimowego letargu !! Wiosenne kolory cieszą oczy i serce !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję Elu! Wiosna to najpiękniejszy i najbardziej wyczekiwany okres, daje nam mnóstwo radości.
UsuńPrzesyłam serdeczności.
Wiosna, to sporo pracy w ogrodach. Praca ta jednak daje radość, bo będą widoczne jej efekty w postaci ślicznego ogrodu. To co teraz już kwitnie i to, co wychodzi z ziemi jest zapowiedzią jego pięknego wyglądu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTeraz wiosny już nic nie zatrzyma, będzie nas zadziwiać każdego dnia.
UsuńMiłego weekendu Grażynko.
Ewuniu widać wiosnę w pełnej krasie. Teraz to już każdego dnia odkryjemy coś nowego, pięknego i kolorowego. Oby tylko pogoda nam sprzyjała no i trochę deszczu tez nie zaszkodzi. Buziaczki i miłego jeszcze weekendu.
OdpowiedzUsuńOd wczoraj pada - nareszcie! Świat wokół szybko zielenieje, aż miło popatrzeć. Szkoda tylko, że zrobiło się zimno. Buziaczki Haniu!
Usuń