Witam Was słonecznie i ciepło.
Gdyby nie kolory w ogrodzie można by było pomyśleć, że wróciło lato. Temperatury wciąż oscylują wokół 30 stopni a prognozy na najbliższą przyszłość nie przewidują ochłodzenia. Cieszę się słońcem i piękną pogodą. Pomalutku zaczęłam już przygotowania do zimy. Ogród jest wielki i nie da się tego zrobić w tydzień a popołudnia mam coraz krótsze. Nie da się też popracować do zmroku bo około godziny 18 zaczyna się zabawa z komarami. Są potwornie złośliwe i wredne i nie boją się żadnych specyfików. Pozostaje tylko łagodzić miejsca po ukąszeniach.
Co by nie było, jesień się zbliża nieuchronnie. Zakwitły już zimowity.
W niektórych miejscach ogrodu dopiero wystawiają z ziemi swoje fioletowe łebki, w innych kwiaty już w pełni rozkwitu. Ileż gracji w tych delikatnych płatkach!
Przed domem czerwienieje krzew trzmieliny oskrzydlonej. Z każdym dniem przybywa czerwonych listków i tak będzie aż do pierwszych przymrozków.
Niespodziankę zrobiła mi czerwona róża pnąca przy altance. Dotąd jeszcze nigdy nie powtórzyła kwitnienia, w tym roku tak! Co prawda kwiatów jest niewiele ale każdy z nich bardzo mnie cieszy.
Ten sezon był u nas wyjątkowo niełaskawy dla róż. Najpierw zniszczyły je późno wiosenne przymrozki a jak już się pozbierały to przyszło gradobicie. Teraz próbują po raz trzeci - można by od nich nauczyć się pokory i wytrwałości.
Po raz drugi kwitną też floksy. Kwiatów jest oczywiście mniej.
Hortensje już zbrązowiały, tylko w donicach można znaleźć jeszcze trochę kolorów.
Rozkwitają też rozchodniki okazałe. Mam tylko odmianę z różowymi kwiatami.
W słoneczku wyglądają bardzo radośnie.
Ostrą czerwienią czarują też berberysy.
Żegnam się z dziś z Wami szumem traw. Życzę wszystkim wspaniałego, niedzielnego wypoczynku!
Wrzesień rozpieszcza nas piękną i ciepłą aurą. Brakuje tylko trochę deszczu. Twoje rośliny Ewuniu pięknie się prezentują. Zachwycił mnie berberys. U moich rodziców dopiero zaczyna się przebarwiać, ale pewnie dlatego, że rośnie w półcieniu i ma mniej słońca. Albo może to troszkę inna odmiana. Trawy prezentują się wyśmienicie, a zimowity dodają wiele uroku! Serdeczności Ewuniu! Miłego popołudnia!
OdpowiedzUsuńTa odmiana berberysa (Rose Glow) jest czerwona przez cały rok, zmienia tylko odcień czerwieni. Rzeczywiście brakuje deszczu, ziemia jest już mocno wysuszona. Miłego tygodnia Andrzejku.
Usuńniestety jesień już tuż tuż,
OdpowiedzUsuńteraz chociaż jest bardzo ciepło to słońce już inaczej grzeje,
a może mnie się to tylko wydaje?
ale w ogrodzie ciągle masz pięknie:)
pozdrawiam cieplutko
Słońce jest już znacznie niżej i może rzeczywiście grzeje inaczej. Ale to dobrze, że mamy jeszcze trochę ciepła, będzie czas na przygotowanie ogrodu do zimy. Pozdrawiam Cię Reniu bardzo ciepło.
UsuńEwusiu,
OdpowiedzUsuńTwoje rośliny przepięknie się prezentują. U Ciebie tak pięknie zakwitły zimowity u mnie przekwitły są już jakieś "niedobitki".
Trawy prezentują się wspaniale.
Miłego tygodnia.
Zostawiam serdeczności:)
A mnie się wydawało, że jeszcze czas na zimowity. To pewnie przez tą letnią aurę.
UsuńDziękuję Ci Lusiu za odwiedziny i mocno ściskam.
Pięknie jest w Twoim ogrodzie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ludko i przesyłam serdeczności.
UsuńWspaniały ogród! Pozdrawiam cieplutko!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Dziękuję Basiu i również gorąco pozdrawiam.
UsuńPiękne masz trawy Ewuniu. Cudownie się prezentują, a szczegolnie urzekająca jest rozplenica. Moja jakby przemarzła, odbiła tylko w części i nie jest tak ładna. Chyba muszę chronić ją na zimę.
OdpowiedzUsuńTak, jesień się dobija , ale lato nie daje za wygraną:) Takich upałów nie było w sierpniu.
Pozdrawiam ciepło.
Moje rozplenice jeszcze nigdy nie zmarzły. Ta na zdjęciu to młoda sadzonka, ta macierzysta wygląda trochę mniej ciekawie. Może one po prostu się starzeją? Miłego tygodnia Anusiu.
UsuńTaka pora w ogrodzie też jest piękna.
OdpowiedzUsuńSzczególnie gdy słoneczko tak pięknie grzeje!
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Ewuniu, Twój ogród po prostu czaruje przepięknymi kolorami !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To jesień czaruje Eluś! Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Usuńpiękny spacer po ogrodzie :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńPowiem Ci Ewuniu, że i u mnie róża pnąca zakwitła poraz drugi. Nigdy wcześniej nie miała kwiatów o tej porze roku. W Twoim ogrodzie zrobiło się spokojnie i tak melancholijnie. To tez bardzo ładna pora roku. Lubię ją właśnie za ten spokój. W moich stronach jednak lato miesza się z jesienią, bo i zimowity i wrzosy, ale również róże rozpoczęły swój drugi okres kwitnienia i zrobiło się kolorowo. Pozdrawiam Cie cieplutko.
OdpowiedzUsuńTo przez to ciepło, wiele roślin dziwnie się zachowuje. Ale cieszę się, że jeszcze trochę kwiatów rozkwitło bo sezon nieuchronnie się kończy.
UsuńŚciskam Cię Haneczko serdecznie i ciepło.
Cudowne kolory w Twoim ogrodzie Ewo. Oby tak pięknie było jak najdłużej...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała Basiu. Gorąco pozdrawiam!
UsuńEwuniu znowu czarujesz nas pięknym ogrodem, zwłaszcza tymi trawami i tu mam oczywiście pytanko, no bo jakże:)) Czy trawy moge przesadzić na inne miejsce teraz jesienią czy lepiej wiosną. Mamy je dpiero rok ale koncepcja sie zmieniła i pasowałoby nam je przesadzić??? Pozdrówka♥
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wiosną Beatko, szczególnie że to młode kępy. Pozwól im przezimować na starym miejscu. Wiosną przytnij krótko i przenieś na nowe miejsce. Przesyłam uściski.
UsuńBardzo dziekuję kochana, bo mąż juz szykował szpadel! Fajnie,że jestes...całusy♥♥
UsuńBardzo dziekuję kochana, bo mąż juz szykował szpadel! Fajnie,że jestes...całusy♥♥
UsuńMiło mi, że mogłam pomóc. Całusy!
UsuńCudnie masz w ogrodzie ale teraz wody też trzeba :)u mnie pieprz tak sucho 😞
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To prawda, jest bardzo sucho. Myślę jednak, że wkrótce zacznie się pora deszczowa. Pozdrawiam Cię Anitko bardzo ciepło.
UsuńEwuś, zawsze, gdy ty wpadam, czuję się trochę jak w rajskim ogrodzie....
OdpowiedzUsuńTulę:)
Dziękuję Małgosiu, cała przyjemność po mojej stronie. Mocno Cię ściskam!
UsuńPiękny Twój ogród Ewuniu. U mnie jakby jeszcze pełnia lata, zimowity nie pokazują się, trzmielina wciąż zielona, tylko trawy i pajęcze sieci wskazują że jesień się zbliża.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję Aniu. Wczoraj jeszcze było upalnie ale dziś niebo w chmurach i zanosi się na deszcz. Podobno ma padać cały tydzień. Ziemia sucha więc wody potrzebuje ale i słoneczka żal. Przesyłam buziaki.
UsuńO tak! Na komary my tez ostatnio ogromnie narzekamy. Wieczorem spać nie dają. A na Twój ogród mogłabym patrzec godzinami :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Joasiu. Gorąco Cię pozdrawiam.
UsuńOj tak jesień już u Nas jest i zaczyna się kolorowe szaleństwo :-)
OdpowiedzUsuńI pogoda nas rozpieszcza. Przesyłam pozdrowienia.
UsuńPiękny ogród, a u ciebie widać, że nawet jesienią może być jeszcze piękniejszy!
OdpowiedzUsuńMilo mi Moniczko, że tak myślisz. Taka kolorowa jesień zawsze zachwyca a w tym roku i pogoda dopisuje - oby jak najdłużej.
UsuńPozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Ewunia, mogłabym otaczać się takimi ujęciami natury nón stop, i nigdy by mi się nie znudziło... a twój ogród pewnie nie jeden wzrok przyciąga swoją niepowtarzalnością <3 :)
OdpowiedzUsuńTrzeba nacieszyć oczy Jadziu zanim nadejdzie jesienna szarówka.
UsuńPrzesyłam buziaczki.
Ewo cudowne kolory! U mnie leje i leje, aż się boję, że przymrozki zbyt szybko pozrzucają barwne liście. Pozdrawiam i dużo dużo słoneczka życzę
OdpowiedzUsuńU nas też ciągle pada Weroniko. Liście powoli spadają ale przymrozków jeszcze nie było więc wciąż jest kolorowo. Myślę jednak, że to już koniec barwnej jesieni. Ja również serdecznie Cię pozdrawiam.
Usuń