Wyszedł sobie do ogrodu
stary, siwy pan Listopad.
Grube palto wdział od chłodu
i kalosze ma na stopach.
Deszcz zacina, wiatr dokucza,
pustka, smutek dziś w ogrodzie.
Pan Listopad cicho mruczy:
"Nic nie szkodzi, nic nie szkodzi".
Po listowiu kroczy sypkim
na ławeczce sobie siada:
"Chłód i zimno, mam dziś chrypkę.
Trudna rada! Trudna rada!".
(W.Grodzieńska)
Witajcie kochani. Dawno mnie tu nie było - całe dwa tygodnie. Ale i nowości w ogrodzie niewiele. Spadają ostatnie liście a rośliny zapadają pomału w zimowy sen. Zdjęć też nie miałam kiedy zrobić bo popołudnia już ciemne jak wieczory. W ostatnią sobotę w samo południe wybrałam się jednak na obchód - oczywiście z aparatem. Zapowiadają już mrozik i postanowiłam posprawdzać co trzeba na zimę otulić a co powiązać, już chyba czas najwyższy. Podglądałam pączki na gałązkach - co się teraz zawiąże to wiosną zadziwi.
Zapraszam więc na krótki spacer.
Aktualny widok z tarasu:
Gałązki tawuł szarych przy tarasie pięknie obsypane są już pączkami. Niektóre z nich wyglądają jakby nie chciały wcale czekać do wiosny.
Azalie i rododendrony też nie pozostają w tyle i zawiązały piękne pąki
Nasza letnia altanka już bez dachu i ściany też zrobiły się dziurawe.
Ścianka z milinami wygląda tak
A ścianka z kokornaku tak:
Hortensja pnąca nie zrzuciła jeszcze wszystkich liści ale wygląda bardzo smętnie
Ślicznie wyglądają kępy traw połyskując swoimi złotymi kłosami
Leszczyna Contorta chwali się swoimi poskręcanymi gałązkami na których wiszą żółciutkie kotki
Bezlistna już magnolia ma ogromną ilość pąków. Za nią dereń biały - całkiem czerwony.
Z prawej strony magnolii pigwowiec - również pięknie zapączkował
Nie brakuje też zieleni. Wierzba Hakuro Nischiki jeszcze zieleniutka
i juki
i inne iglaste i zimozielone zakątki
Powyżej zieleniutki głowocis a poniżej błyszcząca mahonia
A tu żółciutki cyprysik groszkowy
Złoto-brązowe barwy przybrały tawuły japońskie i trzmielinki na obrzeżach rabat
Aż trudno uwierzyć, że wkrótce będzie tu całkiem biało. Mówią, że już w przyszłym tygodniu. Ale nie ma co narzekać, w zeszłym roku pierwszy śnieg spadł w październiku.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam bardzo ciepło.
Ciekawie wyglada ogrod..a listopad mamy, podoba mi sie leszczyna z tymi pokreconymi galazkami. Masz w ogrodzie wielki porzadek...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTa leszczyna wygląda ślicznie właśnie bez liści. Jej liście są dość duże i też bardzo powykręcane przez co drzewko wygląda jak chore. Taka jej dziwna uroda. Dziękuję Grażynko za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
UsuńWidzę, że nie jest tak źle jak na listopad- wprost uroczo, można jeszcze znaleźć zakątki piękne o tej porze roku pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMasz rację Dusiu, jesień w tym roku trwa bardzo długo i jest urocza. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńKocham leszczynę w takim bezlistnym stadium, jest urocza.Twój ogród w dalszym ciągu urzeka, buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję Mariolko. Niewiele mam już radości z ogrodu, tyle co w weekendy, ale dobre i to. Przesyłam uściski.
UsuńEwuś, Twój listopadowy ogród wygląda bardzo ciekawie... Prześlicznie wyglądają złoto-brązowe tawuły japońskie i trzmieliny...Wiele roślin ma pączki, u mnie jest podobnie. Czy nie będzie to miało skutków ubocznych na wiosnę?
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
To jest normalne, że rośliny które kwitną wczesną wiosną teraz zawiązują pączki. Zimą sobie raczej poradzą, najgorsze są majowe przymrozki gdy pąki zaczynają się rozwijać. Zobaczymy co przyniesie nam nowy sezon. Pozdrawiam Cię Lusiu bardzo ciepło.
UsuńWiersz jest dokładnie taki jak pogoda, listopadowy w stu procentach :) Ogród Twój ciągle ładnie wygląda, jest w nim dużo zieleni dzięki iglakom a ta leszczyna też mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Miło mi Wiesiu. Lubię rośliny zimozielone, bez nich byłoby teraz bardzo smutno. Pozdrawiam gorąco.
UsuńAch jak pięknie!!! Jesień też ma swoje uroki, a w Twoim ogrodzie Ewuniu wyjątkowo pięknie je widać!!! Super :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Andrzejku. Napstrykałam sobie trochę zdjęć bo wkrótce pewnie spadnie śnieg i wszystko się zmieni. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńW tym roku listopad nas rozpieszcza.
OdpowiedzUsuńTwój ogród o każdej porze roku wygląda uroczo. Czuję niedosyt zdjęć :)
Pozdrawiam. Ola.
Dziękuję Olu. Następnym razem sie poprawię, tylko czy będzie teraz coś nowego do fotografowania? Pozdrawiam cieplutko.
UsuńTwój ogród Ewo już trochę pustawy. Jednak dzięki temu teraz widać w całej okazałości ozdobne trawy i zimozielone rośliny, co tez ma swój niepowtarzalny urok :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło z wreszcie słonecznego centrum.
Pustawo się zrobiło Joasiu. Bylinki wycięte, liście spadły - taka kolej rzeczy. Czas na odpoczynek. Dziękuję Ci za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękny i duży ogród. Miło popatrzeć! Taki ogród to i zimą będzie ładny :)
OdpowiedzUsuńWidok zimowego ogrodu też może zachwycać. Białe czapy na roślinach i skrzące się gałązki. Ja jednak zdecydowanie wolę lato. Dziekuję Rozalio za miły komentarz i cieplutko pozdrawiam.
UsuńEwuniu! Ogród jeszcze pełen barw. Potrzebne są jednak ośliny zimozielone, one nadają, o tej porze roku, kolory ogrodowi. Piękny masz widok z tarasu.
OdpowiedzUsuńJuż połowa listopada minęła, później grudzień, a po świętach aby patrzyć jak wiosna i wszystko się zazieleni:)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Odpoczynek przyda się i nam i roślinom. Im bardziej zatęsknimy tym więcej radości przyniesie wiosna. Dziękuję Anusiu za odwiedziny i przesyłam uściski.
UsuńTobie śnieg nie musi jeszcze przysypywać ogrodu, bo są jeszcze w nim kolory, chociaż jesienne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiektóre rośliny nie poddały się jeszcze i nadal cieszą oczy. Ale lepiej będzie jak śnieg spadnie zanim przyjdą mrozy. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńPięknie to wszystko wygląda, ale mnie zachwyciły najbardziej trawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prawda, że wyglądają pięknie? Rankiem oszronione a w południe połyskują złotem w promieniach słońca.
UsuńDziękuję za odwiedziny i miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Podobają mi się nastrojowe złote kępy traw, takie typowo jesienne kolory. Pomimo listopada Twój ogród pieknie sie prezentuje, nastrojowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję Haniu. Późna jesień też może być piękna tylko dzień taki krótki, że nie ma kiedy się tym nacieszyć. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńEwo, to nieprawdopodobne ile pracy i serca wkładasz w utrzymanie swego ogrodu! Nawet teraz, gdy w przyrodzie zrobiło się raczej smutno i pusto, Twój ogród nadal posiada wiele uroku obiecując w przyszłym sezonie przepych barw i roślinności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniko. Wiele roślin poczyniło już przygotowania do nowego sezonu. Oby tylko zima nie była zbyt sroga. Przesyłam uściski.
UsuńTwój ogród Ewo jak zawsze piękny. O każdej porze roku czaruje. Jeszcze dużo w nim kolorów jak na tą niewdzięczną porę roku.Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeraz rzeczywiście pogoda nieszczególna ale temperatury wciąż na plusie więc rośliny jeszcze nie ucierpiały. Trochę kolorów zostało. Trochę dziwią mnie wierzby, że nie zrzuciły jeszcze liści. Nie mam już wiele radości z ogrodu bo jak wracam z pracy to jest ciemno. Byle do Świąt - potem będzie z górki. Pozdrawiam Cię Moniko bardzo ciepło.
UsuńTeraz posostało czekanie" oby do wiosny",mimo wszystko to był przyjemny spacer po Twoim ogrodzie i ze wspaniałym przewodnikiem w Twojej osobie,dzięki Ewuś:)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, jest mi miło Danusiu że mogłam Cię gościć. Mam nadzieję, że nie zmarzłaś. Niby nie ma mrozów ale jak w sobotę robiłam zdjęcia to dłonie zmarzły mi okropnie. Oby do wiosny! Buziaczki.
UsuńOgrody o tej porze roku nie przyciągają wzroku tak, jak w sezonie, ale jak to napisała Danusia: pozostaje czekanie do wiosny, a spacer po Twoim ogrodzie Ewciu zawsze jest przyjemnością :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńTo prawda Jolu. Oglądając z bliska pojedyncze rośliny można jeszcze doszukać się odrobiny uroku. Ale ogólnie ogród wygląda pusto i smutno. Jak posypie śniegiem znów będzie urokliwie. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńEwuniu ja nie wiem jak Ty to robisz ale Twój ogród przecudny jest o każdej porze roku :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko. To natura jest taka niezwykła. A dziś właśnie spadł pierwszy śnieg i mamy zimę. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńKażda pora roku w przyrodzie ma swój urok, a w Twoim ogrodzie jest nadal pięknie, oczami wyobraźni widzę już w nim wiosnę :)
OdpowiedzUsuńWiosna jest najpiękniejsza. Tymczasem zrobiło się biało. Chciałam zrobić trochę aktualnych zdjęć ale Ksawery dziś nie pozwolił. Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
UsuńWitam.
OdpowiedzUsuńPiękne są te zdjęcia. W szczególności, gdy na dworze jest biało i zimno.
Pozdrawiam.
Zapraszam do siebie.
Miłej soboty.
U nas też już biało Krzysiu. Zima przyszła bardzo wietrznie i agresywnie. Mam nadzieję, że cała taka nie będzie. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńKocham wszelakie rośliny, więc poczułam się tu wyjatkowo dobrze. Zostaję na dłużej:-)
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieszko, miło Cię poznać! Przesyłam pozdrowienia.
Usuń