Dzisiejszy mroźny poranek zupełnie nie zapowiadał ładnego dnia. Tym bardziej, że wczorajsza sobota kompletnie nie zachęcała do wyjścia z domu. Ale gdy w południe wyszło słoneczko wybrałam się na spacer do ogrodu. Niewiele udało mi się dotąd uporządkować, pogoda nie pozwoliła. Teraz trzeba się będzie sprężyć i wykonać na rabatkach niezbędne prace. Podobno od jutra będzie znacznie cieplej a od środy ponad 20 stopni - byłoby wspaniale. No i po zmianie czasu dzień będzie dłuższy o godzinę. W ogrodzie szybko zachodzą zmiany choć na razie raczej w skali mikro. Miło popatrzeć na maleńkie pączki które obiecują tak dużo.
Nie mam zbyt wiele wiosennych kwiatów więc oczy cieszą teraz w zasadzie tylko krokusy. Co roku wciskam w różnych miejscach kolejne cebulki i zapominam o nich. A każdej wiosny jestem zdziwiona ich ilością. Są w całym ogrodzie i w różnych kolorach. Kwitną może krótko ale jako pierwsze ogromnie radują oczy i serce.
Te kępki rosną wzdłuż chodnika prowadzącego do domu.
Na skarpie zadarnionej barwinkiem w dwóch kolorach rosną też trzy krzewy pigwowca. Wkrótce będzie tu bardzo kolorowo.
Kępka bardzo wczesnych, żółtych krokusików które pokazałam w poprzednim poście nadal kwitnie - to już prawie miesiąc od pierwszego kwiatka.
Tulipany szybko rosną, wkrótce pojawią się pewnie pierwsze botaniczne bo zauważyłam już kilka pąków.
Podglądałam forsycje, pąki są spore i niektóre zaczynają pękać.
Są też pierwsze, kudłate listki sasanek.
Nie próżnują też irysy. Za nimi jest szpaler piwonii. Nie zebrałam jeszcze ściółki bo w nocy temperatury bywają wciąż ujemne.
Widać już liliowce
niebieskie, wiosenne cebulice
i orliki.
Zadziwiająco duże są kępy maków ogrodowych.
Także wśród drobnych, skalnych roślinek mnóstwo nowości.
Jednym słowem robi się pięknie!
Cóż bardziej cieszy niż widok pąków bzu na tle błękitnego nieba?
Takiego nieba życzę Wam kochani w nadchodzącym tygodniu!
Serdecznie pozdrawiam.
Bellissimi crocus e bellissimi anche i primi fiori che vedo :)
OdpowiedzUsuńUn saluto e buona primavera!!
Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńNie mogę się doczekać spacerów w Twoim ogrodzie kiedy już pięknie się zabarwi. Na razie obiecująco się zapowiada. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Eluś, że już wkrótce będziemy spacerować wśród zieleni i kwiatów. Miłego tygodnia!
UsuńPodobne roślinki i u mnie już wyszły.
OdpowiedzUsuńTeraz potrzeba tylko słoneczka!
UsuńOgrod obiecuje duzo...bedzie pieknie, jak co roku, na razie krokusy ciesza oczy, ladnie Ci kwitna wiec wpychaj cebulki w ziemie, niech co rok bedzie ich wiecej...
OdpowiedzUsuńTak zrobię Grażynko. Kępki ładnie się rozrastają i cieszą oczy właśnie teraz, gdy najbardziej tęsknimy za kwiatami.
UsuńPrzesyłam serdeczności.
U nas to samo :-) krokusy cieszą oko a pączki na krzewach sprawiają że nie możemy doczekać się kolejnych kwiatów. Mroznie wciąż to prawda, okrywamy na noc nowo posadzone horki :-) a tak słyszałam że pogoda ma być 20stopni.ciesze się :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze, że zimę mamy już za sobą. Teraz groźne są tylko nocne przymrozki. Pozdrawiam Cię Agatko bardzo ciepło i wiosennie.
UsuńO i to już w końcu oznacza wiosnę prawda Ewuniu? Budzi się do życia roślinny świat i z dnia na dzień w ogrodzie coś nowego się pojawia. Będzie ciepełko. Całe szczęście bo ogrom prac nas czeka, a mnie w gnatkach łupie, oj łupie. Jakże jednak miłe to łupanie. Po zimowym zastoju czas na rozruch. Pozdrawiam cieplutko Ewuniu i życzę siły i dużo słoneczka.
OdpowiedzUsuńJa też już zaliczyłam pierwsze łupanie a ręka odzwyczaiła się od sekatora. Ale mam nadzieję, że to minie. Bardzo mi brakowało pracy w ogrodzie. Ściskam Cię Haniu serdecznie i ciepło.
UsuńZ pogodą rzeczywiście różnie bywa, ale mi dzisiaj pierwszy raz udało się wystawić pysio do słońca, było pięknie i w ogrodzie co dzień coś nowego, może niezbyt dużo, ale serducho się raduje, tak jak u Ciebie, każda wychodząca roślinka bardzo cieszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
Rzeczywiście pączków przybywa, jestem pewna ze wkrótce się zazieleni i będzie pięknie a słoneczko naładuje nas nową energią.
UsuńGorąco pozdrawiam.
Ewuniu, pięknie się budzą roślinki z zimowego letargu:) Jakie śliczne są te drobne różowe kwiatuszki na przedostatnim zdjęciu. Czy to rozchodniki? Prześliczne.
OdpowiedzUsuńMa być w tym tygodniu cieplutko, oby tak było:) Pozdrawiam ciepło.
To odmiana drobniutkich rojniczków ale nie wiem dokładnie jak się nazywają. Zawsze zakwitają tak wcześnie.
UsuńMam nadzieję Anusiu, że prognozy się sprawdzą i będziemy się już cieszyć słoneczkiem. Miłego tygodnia kochana!
czuć już wiosnę, jeszcze chłodno ale będzie ciepło, cudne kwiaty...pozdrawiam wiosennie ...
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na ocieplenie Basiu. Ja również wiosennie pozdrawiam!
UsuńW sobotę uprzątnęłam klomb kwiatowy, wschodza juz rozchodniki, liliowce, maki...orlików nie zauważyłam...ale i bzy maja duże paki....cieszy wszystko...znów będzie pieknie:)Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBędzie i to już wkrótce! Przesyłam słoneczne pozdrowienia.
UsuńEwuniu, w Twoim ogrodzie już coraz piękniej, ja też muszę pomyśleć o pracach porządkowych w swoim, teraz, po zmianie czasu i przy pięknej pogodzie miło będzie spędzać czas wśród rabatek i klombów. Ewunia, dzięki Tobie mam również piękne kwiaty w domu, którymi nacieszyć się nie mogę ;-))) Uściski i buziaki dla Ciebie, Kochana, przyniosłaś mi wiosnę :-)))
OdpowiedzUsuńCieszę się Halinko, że mogłam Ci sprawić odrobinę radości! Wkrótce kwiaty będą nas otaczać z każdej strony. Bardzo się cieszę, że w końcu zmieniliśmy czas, popołudnia są teraz dłuższe i po pracy można spokojnie wyjść do ogrodu. No i słoneczko coraz ładniej grzeje.
UsuńPrzesyłam buziaczki!
Witaj Ewo! Marzę o takim niebie bezchmurnym, słonecznej ciepłej wiośnie. Krokusy faktycznie niewielkie kwiatki, ale rozkwitają tak jak my w piękną słoneczną pogodę. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane Weroniko, słońce czyni cuda.
UsuńJa również pozdrawiam Cię bardzo ciepło i wiosennie.
Ewuniu, w Twoim ogrodzie widać piękną kolorową wiosnę !! Aż miło patrzeć jak wszystko budzi się do życia po tej mroźnej męczącej zimie !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
W końcu nasze marzenie o wiośnie zaczęło się spełniać Eluś!
UsuńGorąco pozdrawiam.
I jako pierwsze ogromnie radują serce i oczy- święta prawda, Ewuś. Piękne zdjęcia :) Pozdrawiam i dużo ciepła i słońca życzę
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu i wzajemnie kochana!
UsuńPrzebiśniegi cieszą swoją bielą, bo pierwsze, ale dopiero krokusy radują prawdziwie wnosząc kolor w nasze życie :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam przebiśniegów więc krokusy są u mnie te pierwsze. No i wszędobylskie stokrotki.
UsuńPozdrawiam Cię Aniu bardzo ciepło.
Mogę w zasadzie napisać, że jest ciepło, dzisiaj w samochodzie było mi nawet gorąco:-) Ech ta wiosna, czaruje, obiecuje i daje w kość... a i tak ją kocham:-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńSą duże rozbieżności w temperaturach. Ranki u nas białe od szronu a potem prawie lato. Takie uroki wiosny Olu.
UsuńPrzesyłam uściski.
Krokusy zachwycają, to niewiarygodne wszystko rozwija się w oczach.U nas trzy dni ciepła ze słońcem zdziałały cuda. Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńTo prawda Mariolko, z każdym dniem zachodzą ogromne zmiany.
UsuńJa również wiosennie pozdrawiam.
Śliczne są krokusy w Twoim ogrodzie. Ogród staje się coraz piękniejszy, wiosenny. Wiele kwiatów niedługo zakwitnie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Tak będzie Haniu, pięknie i kolorowo.
UsuńDziękuję Ci za odwiedziny i przesyłam serdeczności.
Oj robi sie pieknie, robi. Uwielbiam swiadomosc, ze juz jest cudnie, a to dopiero poczatek. U mnie troszke wiecej sie dzieje, wiecej roslin kwienie i wiosna troszke wczesniej przyszla niz u Was. Ale tych 20' to tylko pozazdroscic.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziś już tyle nie ma Aguś, zrobiło się deszczowo ale weekend zapowiadają gorący! Może po deszczu i u nas buchnie zieleń?
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie i wiosennie.
Ale u Ciebie wszystko wystrzeliło Ewuniu! Pięknie. A co najważniejsze po chłodnym czwartku nastał wręcz letni piątek. I taki ma być cały weekend! Serdeczności Ewuniu, miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńOd wczoraj jest po prostu pięknie! Pąki rosną w oczach i zieleni coraz więcej. Miłego weekendu Andrzejku.
UsuńEwciu, cudny jest Twój ogród. Już nie mogłam się doczekać jego wiosennej odsłony.
OdpowiedzUsuńUściski.
Miło mi Małgosiu, serdecznie zapraszam.
UsuńPrzesyłam wiosenne pozdrowienia.
Pięknie, ogród wiosną cieszy najbardziej:-) wita się nowe roślinki a ogród staje się barwny i rozśpiewany przez ptaki aż miło, gdy jeszcze zaświeci słońce i budzi się wszystko do życia , Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŁadnie to ujęłaś Edytko! Wiosna to najpiękniejsza pora roku.
UsuńDziękuję Ci za odwiedziny i przesyłam serdeczności.
Wiosna coraz piękniejsza. Krokusy tak fotogeniczne. Cieszmy się nimi, tak szybko przekwitają. Z niecierpliwością czekam na kwitnące forsycje. Oj będzie się działo :) Z pozdrowieniami G.
OdpowiedzUsuńJa też czekam Grzesiu. Wokół nas forsycje już rozkwitły a w moim ogrodzie dopiero kilka dolnych gałązek się zażółciło. Mamy tu jakiś dziwny mikroklimat. Myślę, że za kilka dni będzie już co podziwiać.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Najbardziej podoba mi się kępka żółtych krokusików.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
Ja też cieplutko Cię pozdrawiam Haneczko!
Usuń