Wiosna zaczyna się krokusami, u mnie właśnie tak. Pierwsze odważne nie miały szczęścia bo zaledwie wychyliły łebki z ziemi spadł śnieg. Ale kolejne podejście się udało :) Od kilku dni mamy prawdziwą, ciepłą wiosnę z dużą ilością słoneczka. W różnych częściach ogrodu pojawiły się kolorowe kielichy krokusów. Jakże pięknie kontrastują z szarymi jeszcze i nie uprzątniętymi po zimie rabatami. I jakże cieszą!
Pierwsze ogrodowe prace już na mną i pierwsze spacery też. Jeśli wiosna nie zaskoczy nas mocnymi przymrozkami to kwiecia nie zabraknie. Krzewy obsypane są pąkami a z ziemi wychodzą niecierpliwie czubki bylin i roślin cebulowych. Spacerując wypatrzyłam kilka skromniutkich i subtelnych śnieżyczek.
Te maleństwa są niezwykle wdzięczne.
OdpowiedzUsuńTo zawsze początek nowego sezonu więc cieszą podwójnie :)
UsuńSerdeczności Basiu.
Śliczne krokusy Ewuniu, ja niestety nie mam. W tym roku przebiśniegi nie wyszły, pierwszy raz się to zdarzyło. Tulipany u mnie znacznie mniejsze.
OdpowiedzUsuńU nas zeszły sezon był bardzo biedny, zima uczyniła wiele zniszczeń. Teraz zaczęło się pięknie ale do majowych ogrodników niczego nie można być pewnym. Przebiśniegi mogą się jeszcze pojawić :) Przydałoby się tylko trochę deszczu bo sucho.
UsuńMiłego weekendu Madziu!
Ewuniu cudnie wyglądają krokusy a te żółte są przepiękne. Ja mam tylko niebieskie i to malutką kępkę, z czasem się rozrosną. Jak zaczną kwitnąć tulipanki piękna aleja będzie-swoją droga masz zasadzone w koszyczkach czy bezpośrednio do gruntu bo u mnie chyba coś podjadło cebulki bo mam mniej niż w ubiegłym roku.
OdpowiedzUsuńPiękna pogoda wiosenna jeszcze deszczyk mógłby popadać.
Buziaki:-)
Najczęściej podjadają je nornice ale u nas ich nie ma. Nie używam koszyczków, tulipany siedzą w gruncie i wstyd się przyznać ale od wielu lat w tym samym miejscu.Powinnam je przenieść ale nie bardzo mam gdzie :) Może powinnaś spróbować z koszyczkami?
UsuńBuziaki!
Piękny ten Twój ogród Ewuniu,budzi się z zimowego snu,krokusy piękne są,szkoda tylko że tak szybko przekwitają,ja jutro jadę na działkę,ciekawe co tam zastanę :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłam.
Pogoda zapowiada się wspaniale więc życzę Ci Marylko miłego dnia! Tylko się nie przepracuj :)
UsuńEwuniu, krokusy są przepiękne. Twój ogród we wczesnowiosennej szacie wygląda uroczo.
OdpowiedzUsuńOdrobina deszczu sprawi, że wkrótce się zazieleni i będzie pięknie. Ale o tej porze cieszą najmniejsze ślady budzącej się przyrody.
UsuńSerdeczności Małgosiu!
Te krokusy naprawdę cieszą oko... u nas w Parku Śląskim zakwitło ich całe mnóstwo!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Każdego roku dosadzamy nieco krokusów w różnych miejscach. Może z czasem będzie jak u Ciebie w parku :)
UsuńPozdrawiam Cię Agnieszko bardzo ciepło.
Śliczne krokusiki, w końcu przyszla wiosna, tyle czasu na nią czekalismy:-) my jeszcze na kogoś czekamy:-) :-) :-) juz niedługo pojawi sie na świecie :-) oj wydaje mi sie że tulipanów to bedzie masa, cudowny spektakl będzie :-) pięknego weejendu życzę bo taki zapowiadali, kiełbaski juz kupiliśmy :-)
OdpowiedzUsuńWiem Agatko i mocno trzymam kciuki! To będzie dla Was jedna z piękniejszych wiosen!
UsuńCzas rozpocząć sezon grillowy - zapowiada się piękna sobota więc życzę Ci miłego dnia.
Od kilku dni wypatrywałem u Ciebie relacji z ogrodu i się doczekałem :D Krokusy pięknie kwitną i nie sposób nie posiadać ich w ogrodzie, tak jak śnieżycy wiosennej. Gdybyś miała śnieżycę karpacką, cieszyłabyś się dwoma kwiatami, bo akurat Leucojum vernum var. carpathicum na jednym pędzie ma dwa kwiaty :) Leszczyna 'Contorta' jak dla mnie wiosną jest najpiękniejsza i oczywiście czekam na kwitnienie forsycji. Trzymam kciuki, aby w tym roku pokazały na co je stać :) Gorąco pozdrawiam :):):)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ta leszczyna najpiękniejsza jest wiosną. Potem liście przysłonią jej piękną strukturę. Niewiele mam śnieżyczek, jakoś z czasem pozanikały. Może się skuszę i zaproszę do ogrodu tą karpacką?
UsuńDziękuję Ci Grzesiu za miły komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Z przyjemnością obejrzałam Twoją wiosnę Ewuniu. Piękne kępy krokusów!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Miłego dnia Anusiu!
UsuńWspaniała wiosna zagościła w Twoim ogrodzie. Uwielbiam krokusy, u mnie również są w pełnym rozkwicie:)
OdpowiedzUsuńTo wspaniale Ninuś, wiosna zawsze przynosi radość :)
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Cudowna wiosna.... ja także wypatruje wiosny wokół siebie :-) Dzisiaj u mnie pierwszy prawdziwie ciepły dzień - świetne doświadczenie :-)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że z każdym dniem będzie piękniej.
UsuńMiłej niedzieli Dorotko :)
Całkiem "spora" wiosna już w Twoim ogrodzie, jeszcze kilka ciepłych dni a kolorów będzie pod dostatkiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tylko deszczu brakuje, bardzo u nas sucho.
UsuńPozdrawiam Cię Bożenko bardzo ciepło.
U mnie już po krokusach, ale kwitły wyjątkowo długo, chyba je mróz zahibernował:-) A śnieżyczek widziałam wczoraj miliony więc czuję wiosnę nie tylko w obolałych kościach. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńI ja podziwiałam je u Ciebie Oleńko - coś niesamowitego!
UsuńMiłego tygodnia :)
Krokusy to wdzięczne zwiastuny prawdziwej wiosny. Po nich to już tylko bardziej kolorowo! Masz Ewuniu olbrzymie tulipany, u mnie dopiero nieśmiało wychylają listki. Niestety nornice miały co jeść zimą,bo dużo tulipanów zasadziłam. Nawet koszyczki nie pomagają:( Twoje to chyba bez koszyczków?
OdpowiedzUsuńAle co tam nornice, najważniejsze, że mamy ciepłe dni i robi się coraz piękniej.
Buziaki wiosenne.
U nas nie ma nornic na szczęście więc nie używam koszyczków. Ale masz rację Aniu - najważniejsze, że w końcu mamy prawdziwą wiosnę. Tylko jakoś nie chce popadać a ziemia sucha jak pieprz. Podobno na północy już deszczowo, może i do nas dotrze jakiś wiosenny deszczyk.
UsuńBuziaczki!
Doczekaliśmy się wiosny, super...piękne kwiaty u Ciebie w ogrodzie, u mnie jeszcze słabo wiosennie ale dzisiaj było pięknie więc pewnie zaraz się zazieleni...pozdrawiam Cię wiosennie...
OdpowiedzUsuńNa pewno Basiu, wkrótce wszędzie będzie zielono.
UsuńPrzesyłam serdeczności.
Beautiful photos of spring, Ewa!!!!!!! I just LOVE them! Kisses, my friend.
OdpowiedzUsuńI ja serdecznie pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękne krokusy! U nas też się już pojawiły! Teraz zostało tylko czekać na poprawę pogody - czekamy z niecierpliwością na ciepłe dni!
OdpowiedzUsuńA u nas już po krokusach :) Były tylko kilka dni, niestety. Nie wiem Robercie gdzie mieszkasz ale chyba gdzieś na północy bo my mamy już prawdziwie letnią pogodą - temperatury ponad 20 stopniowe. Tylko deszczu brakuje, ziemia jest bardzo sucha.
UsuńDziękuję Ci za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.