Dzisiejszy post będzie troszkę nietypowy.
Dostałam od producenta biopreparatów MrGreen propozycję przetestowania w ogrodzie preparatów biologicznych do upraw.
W czasach wszechobecnej szkodliwej chemii, nawozy ekologiczne, preparaty biologiczne, ekologiczne środki ochrony roślin stanowią doskonałą alternatywę oraz przeciwwagę dla szkodliwej chemii.
Produkty Mr Green to wyspecjalizowane, mikrobiologiczne preparaty spełniające oczekiwania zarówno rolników jak i ogrodników. Nadają się także do zasilania roślin doniczkowych uprawianych w domu.
Zdecydowałam się na przetestowanie dwóch preparatów z serii MrGreen Ogród: do roślin ozdobnych i zielonych oraz do warzyw.
Dla przybliżenia zalet tych preparatów pozwolę sobie zacytować opis wprost ze strony producenta:
MrGreen OGRÓD to bardzo skuteczny sposób na ochronę upraw.
MrGreen OGRÓD to profesjonalna linia preparatów mikrobiologicznych produkowanych z myślą o działkowcach i właścicielach przydomowych ogrodów
Do STOSOWANIA ZAPOBIEGAWCZEGO oraz INTERWENCYJNEGO !!!
Mikroorganizmy zawarte w preparatach OGRÓD wytwarzają barierę ochronną co uniemożliwia przedostanie się patogenów chorobotwórczych na roślinę oraz do korzenia.
Wszystkie preparaty MrGreen zawierają odpowiednio dobrane mikroorganizmy glebowe, które są wyizolowane z naturalnego środowiska i są niezbędnym naturalnym elementem wspomagającym wegetację roślin.
Wspomagając rośliny preparatami MrGreen doprowadzamy do wyrównania biologicznych procesów zachodzących w glebie, mikroorganizmy rozpuszczają kompleksy fosforu i udostępniają je w formie pokarmowej dla roślin, co skutkuje większą witalnością roślin oraz odpornością na choroby.
Mikroorganizmy zawarte w preparacie MrGreen OGRÓD zwiększają retencję wodną gleby, co łagodzi skutki suszy oraz nadmiernych opadów.
Zwiększona retencja poprawia efekty nawożenia oraz w dużym stopniu zwiększa wzrost plonowania.
Swoje obserwacje po zastosowaniu preparatów będę opisywać na blogu.
Pierwsze zasilanie można przeprowadzić gdy średnia temperatura dobowa wynosi powyżej 10 stopni więc jeszcze się nie zdecydowałam. Mam nadzieję, że pogoda wkrótce się poprawi i będzie to możliwe. Przesyłkę oczywiście już dostałam. Są to dwie litrowe butelki płynnego koncentratu.
Z jednego litra koncentratu otrzymujemy 30 litrów nawozu do zastosowania. Stosuje się go w formie oprysku doglebowego raz w miesiącu.
Do przesyłki dołączono również przydatną ulotkę.
Wszystkie te informacje można oczywiście znaleźć bezpośrednio na stronie https://zielone-nawozy.pl.
W pierwszej kolejności zastosuję oczywiście preparat do roślin ozdobnych, na warzywa przyjdzie czas później. Będę musiała wybrać kilka roślin do testowania, na pewno będą to róże, które niezbyt dobrze u nas się czują i o które walczę co roku. Nie ukrywam, że jestem bardzo ciekawa efektów :)
Jeszcze za wcześnie na zachwalanie, postaram się ocenić efekty obiektywnie ale nie lubię chemii w ogrodzie więc jest to świetne rozwiązanie alternatywne.
Jeśli udało mi się kogoś zainteresować tematem preparatów biologicznych to mam jeszcze niespodziankę :) Dzięki uprzejmości Producenta MrGreen dla wszystkich czytelników mojego bloga zamieszczam kupon rabatowy uprawniający do 20% zniżki na cały asortyment.
Wystarczy kliknąć w obrazek i skorzystać z korzystnego rabatu. Promocja trwa do 21 kwietnia.
Producentowi Mr Green dziękuję za możliwość współpracy a Wam kochani polecam odwiedziny na stronie https://zielone-nawozy.pl i cieplutko pozdrawiam.
Też nie używam chemii, dlatego rośliny nie rosną tak bujnie, za to mam ptaki, owady i wszelkie inne zwierzątka. Poczekam na Twoje obserwacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
Sama jestem ciekawa efektów. Szczególnie zależy mi na zwiększeniu odporności roślin na choroby i na skutki suszy bo u nas gleba jest mocno przepuszczalna a ostatnie lata były gorące i suche.
UsuńPozdrawiam Cię Aniu bardzo ciepło :)
I ja jestem ciekawa efektów. U nas ziemia gliniasta, więc takie preparaty naturalne mogłyby okazać się pomocne. Pozdrawiam Ewuniu.:)
OdpowiedzUsuńJuż wkrótce rozpocznę testowanie ale na efekty trzeba będzie oczywiście poczekać :)
UsuńMiłego weekendu Madziu.
Ooo a to coś nowego. Trzymam Ewo kciuki za twoje róże :-)
OdpowiedzUsuńMoże w końcu zechcą rosnąć lepiej i obficiej kwitnąć :)
UsuńSerdeczności Agatko.
Jestem ciekaw efektów :D Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa również :) Pozdrawiam Cię Grzesiu bardzo ciepło.
UsuńCiekawe preparaty. Ja kiedyś używałam Emy, zawierały substancje organiczne, opryskiwałam drzewka i używałam kul BOKASHI przywracają one równowagę biologiczną w zbiornikach wodnych, oczyszczają wodę. Ale zbyt drogie były na mój duży staw:) Dobrze, że idziemy w tym kierunku:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu .
My stosowaliśmy kiedyś szczepionki mikoryzy. Efekt był ale na krótko. Nie kontynuowałam zabiegu właśnie z uwagi na koszt. Te preparaty też nie należą do najtańszych ale są bardzo wydajne i zasilanie przeprowadza się raz na miesiąc. Zobaczymy jakie będą efekty :)
UsuńBuziaczki Anulko!
Chętnie spróbuję, bo po rozsypaniu kilku ton "czarnoziemu" tak piszę, bo tylko wilgotny tak wyglądał, jak wysechł to prawie piasek, i muszę teraz pomóc roślinkom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
A to pech! Może to rzeczywiście dobry pomysł, mam dobre przeczucia co do tych preparatów.
UsuńCieplutko pozdrawiam :)
Znam te preparaty MrGreen. Co prawda stosowałam tylko do roślin doniczkowych (raz w miesiącu) ale efekty w młodych przyrostach były szybko zauważalne. Aż serce rośnie, razem z roślinkami :)
UsuńTo świetna wiadomość :) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńCzy mam rozumieć, że środki które tutaj opisujesz będą w stanie uchronic moje rosliny przed chorobami tak? A czy znasz może jeszcze jakies inne środki ochrony roślin warte uwagi?
OdpowiedzUsuńTego nie mogę zagwarantować. Testuję preparaty MrGreen i w kolejnych postach opisuję swoje obserwacje po kolejnych zasilaniach.
UsuńDokładniejsze informacje można uzyskać bezpośrednio na stronie producenta. Serdecznie pozdrawiam.
Jeśłi chodzi o dbanie o warzywnik i przyszłe plony to z tego co się orientuję te https://www.syngenta.pl/uprawy/warzywa/boxer-800-ec środki ochrony są bardzo dobrej jakości i warto ich używać. Powiedzcie mi co wy o tym sądzicie?
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam więc nie mogę się wypowiadać.
UsuńNigdy wcześniej nie spotkałam się z tymi preparatami, o których mówisz we wpisie. Natomiast od siebie mogę polecić ci produkty Syngenta https://www.syngenta.pl/uprawy/zboza/tilt-turbo-575-ec . Nie raz przekonałam się o tym, że są bezkonurencyjne. Działają i do tego nie niszczą naszych plonów.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Usuń