Ostatnią rzeczą jaką udało mi się zrobić w ogrodzie przed falą deszczów było uporządkowanie największego skalniaka w górnej części ogrodu. Żałuję, że nie zdążyłam zrobić porządku z trawnikiem wzdłuż skalniaka. W kilku miejscach trawa się mocno przerzedziła ale nie zdążyłam wysiać nasion trawy. Zrobię to jak tylko pogoda pozwoli.
Jest bardzo długi. Nad skalniakiem rośnie sobie szpaler forsycji. Z efektu takiego nasadzenia jestem zadowolona. Mankamentem jest tylko wiosenne sprzątanie skalniaka, kiedy to trzeba powybierać zeszłoroczne liście opadłe z ogromnych, forsycjowych krzewów. Z drugiej strony te same liście otulają i zabezpieczają skalniakowe krzewinki na zimę. Tak więc nie ma tego złego...
Te wszystkie maleństwa zawsze zachwycały mnie swoim pięknem, które gołym okiem zazwyczaj jest niedostrzegalne. Ale na zdjęciach, na zbliżeniu widać znacznie więcej.
Od rana patrzę z nadzieją na zachmurzone niebo i marzę sobie, żeby chociaż padać przestało.
Może ktoś podeśle mi troszkę słońca?
Piękny ogród! piękny skalniak, rośliny bardzo się rozrosły.Uwielbiam skalniaki i skalne roślinki!
OdpowiedzUsuńU mnie też deszcz, majówka nie udana, ale rośliny rosną jak szalone:)Pozdrawiam Cię serdecznie!
To mnie właśnie złości Aniu, że wszystko tak pięknie rośnie a ja mam wolne dni i nie mogę spędzić ich w ogrodzie. Od poniedziałku wracam do pracy to pewnie zrobi się ładnie. Dziękuję, że wpadłaś i buziaczki przesyłam.
UsuńU mnie też słonka brak, bardzo ponuro się zrobiło..
OdpowiedzUsuńI chłodno niestety.
Majówkowe plany wzięły w łeb, za to mam czas w końcu na odwiedziny ;).
Skalniak wygląda super, te forsycje dodają mu wiele uroku.
Pozdrawiam ciepło, AniaDS.
To prawda Aniu, ja też nadrabiam blogowe i kartkowe zaległości - co poradzić? Dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie.
UsuńChoć nie mam skalniaka, to lubię oglądać roślinki u innych... mam kilka maleństw i to mi wystarczy :)
OdpowiedzUsuńU mnie tez pogoda do bani i choć nie pada, to jest nieprzyjemnie.
Siedzę w domu i słucham złote przeboje... akurat Carlos Santana którego uwielbiam i jego słynna Europa.
Pozdrawiam...
Też lubię Santanę, to już klasyka. Ja też siedzę, słucham muzyki i robię kartkę. Ale szkoda mi, że nie da się popracować w ogródku. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńNa moim niebie dzisiaj słonko, ale nie wiem jak długo. Powietrze jest parne i ciężkie, więc na moje będzie padać. Dawno nie padało:)
OdpowiedzUsuńWydawać by się mogło, że na skalniaku samo rośnie. Jednak żeby TAK wyglądało, to się jednak trzeba napracować.
Pozdrawiam. Ola.
Bez pracy się nie obejdzie Olu, niezależnie od tego jaka to grządka. Ale jak rośnie to cieszy. Zazdroszczę Ci tego słonka. Pozdrawiam.
UsuńWspaniałe połączenie forsycji i skalniaka ... mógłbym spoglądać na to miejsce godzinami ... Inspirujące widoki Ewo !;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Grzegorz
Dziękuję Grzesiu. Bardzo mi miło. Pozdrawiam.
UsuńŚliczności. Ewuniu! Masz wspaniały skalniak! Zazdroszczę! Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Andrzejku za miłe słowa. Cieplutko pozdrawiam.
Usuń