Często nie mogę spać. Mam tak od dawna. W tygodniu jakoś się mobilizuję bo rano budzik jest bezlitosny. Ale gdy mam wolne to lubię te swoje długie noce. Latem lubię posiedzieć na tarasie, popatrzeć na gwiazdy i...posłuchać ciszy. Słychać często granie świerszczy i szelest poruszanych wiatrem liści. Czasami szwendam się po domu i ogrodzie. Tak było też w sobotnią noc. Było ciepło chociaż pochmurnie. Wyszłam do ogrodu z aparatem. Tak mi przyszło do głowy zrobić zdjęcia nocą. Ciekawa też byłam jak sobie poradzi mój stary soniaczek. Było bardzo ciemno. Wędrowałam alejkami na pamięć i pstrykałam na oślep bo przecież w obiektywie czarna dziura. Dopiero rozbłysk lampy pozwalał zobaczyć obiekt fotografowany. Zdjęcia wyszły różnie ale udało mi się zrobić kilka całkiem fajnych. Szczególnie dumna jestem z jednego - przypadkiem w kadrze znalazł się śliczny motylek - pewnie sobie drzemał na kwiatuszku. Tak więc zapraszam Was do obejrzenia mojego nocnego ogrodu.
Jak Wam się podobało?
A na koniec mam zagadkę: z czego jest ten bukiecik?
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę szybkiej poprawy pogody.
Dziękuje. Miły nocny spacerek. Tym bardziej, że wybrałam się na niego tuż po północy. Bardzo ciekawie wyłaniają się z ciemności, w blasku flesza różne kwiatki i inne roślinki. Nocny motyl rzeczywiście jest bardzo uroczy. Dobranoc:)
OdpowiedzUsuńMiło mi Jolu, że spodobał Ci się nocny spacer. Dziękuję ślicznie za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
UsuńNie miałem pojęcia, że ogród może tak wyglądać w nocy!
OdpowiedzUsuńPrawda, że ładnie? A zauważyłeś jak piwonie pięknie pozamykały kielichy? Bardzo dziękuję za wizytę i cieplutko pozdrawiam.
UsuńOkazuje się, że w nocy też może być pięknie :) Przede wszystkim jest inaczej.
OdpowiedzUsuńZagadka dla mnie jednak zbyt trudna:(
Pozdrawiam. Ola.
Nie szkodzi Olu. Na pewno wiesz tylko nie kojarzysz. Ja sama pierwszy raz zwróciłam uwagę na coś co zwykle usuwam. Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia.
UsuńEwcia byłam w nocy na spacerku u Ciebie,ale nie miałam już głowy do pisania po 5 godzinnym staniu w kolejce w medycynie pracy.Więc teraz powracam i twierdzę,że porobiłaś fantastyczne zdjęcia.To z motylkiem jest śliczniutkie a natura cudownie ujęta Przez moment poczułam się jak na jakimś dnie oceanu gdzie panują ciemności z tym ,że nie ryby pływają a kwiatki cudne rosną.Takie było moje pierwsze doznanie:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka na kolejny dzień,miejmy nadzieję, że nie będzie już deszczowy:))
Ale fajne skojarzenie Danusiu. Rzeczywiście inaczej się patrzy na roślinkę gdy wokół ciemno i nic innego nie przyciąga wzroku i nie rozprasza. Dziś u nas zachmurzenie średnie i nie pada. Ale nie chwalmy dnia przed nocą. Mam wolne i biorę się za przeprowadzkę do mojej nowej pracowni. Buziaki.
UsuńTo życzę powodzenia w przeprowadzce,jak najmniej nerwów i dużo radośći z nowego miejsca:)Pewnie jak nowe miejsce to i nowe pomysły się pojawią.Całuski:)
UsuńEwunia- cudownie, aż mi ciarki przeszły ze wzruszenie- widać, że nie sprawdza się powiedzenie, że nocą życie zamiera- widać to po tym pięknym motylu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam dzisiaj słonecznie- buziaczki- Jadwiga :)
Dziękuję Jadziu. Tego motylka to pewnie ja obudziłam fleszem. U nas dziś też było troszkę słoneczka i już nie padało. Jest szansa na ładny weekend. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńJesteś niesamowita, spacery nocą- fantastyczne ujęcia pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDo lasu bym nie poszła Dusiu, ale do ogrodu - czemu nie? Dziękuję za miły komentarz i serdecznie Cię pozdrawiam.
UsuńŚpiący motylek na kwiatku? - cudowny.
OdpowiedzUsuńA lampa błyskowa bardzo zręcznie oświetliła to co trzeba na zdjęciach - ogród wygląda tajemniczo :-). Pozdrawiam
Też tak myślę Aniko. W ciemnościach wszystko wydaje się takie tajemnicze i trochę mroczne. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńPięknie wygląda ogród nocą:) Motylek jest cudny... Świetne zdjęcia Ci wyszły:) Ależ Ty masz tam bajecznie:)...
OdpowiedzUsuńDziękuję Ludko. Rzeczywiście ogród to taki trochę bajkowy świat, który potrafi Cię pochłonąć bez reszty. A ile w nim inspiracji. Pozdrawiam bardzo ciepło.
UsuńEwuniu, cudowny Twój ogród zarówno za dnia jak i nocą :) Zdjęcia nie wyglądają na cykane na oślep :) świetne :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam całe mnóstwo zdjęć z których wybrałam te kilkanaście trafionych. Większość jednak poszła do skasowania. Pozdrawiam Cię Justynko.
UsuńNiewątpliwie ogród nocą jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia,oraz cudowny klimat,pewna doza tajemniczości podoba mi się:)
Bardzo mi miło. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
UsuńBezsenność ma swój urok jedynie wtedy, gdy nic nie zmusza nas do rannego wstawania :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia przepiękne, ale zagadka dla mnie zbyt trudna :c
To prawda, można wtedy robić mnóstwo ciekawych rzeczy. W tygodniu jest gorzej. Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwuniu, nocne zdjęcia są przecudne.
OdpowiedzUsuńJeżeli pozwolisz, wykorzystam Twój świetny pomysł
Czy to są przekwitłe piwonie?
Takie odnoszę wrażenie. Może się jednak mylę?
Serdecznie pozdrawiam:)
Brawo Lusiu!!! Jesteś niezwykle spostrzegawcza. Co roku je ścinam ale dopiero teraz zauważyłam jakie są urocze. Ciekawa jestem czy ładnie się zasuszą. A pomysł - bardzo proszę, wykorzystaj. Chętnie zobaczę co u Ciebie w ogrodzie słychać nocą. Przesyłam buziaczki.
UsuńCudny ogród niezależnie od pory dnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu i pozdrawiam serdecznie.
UsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńPiękny spacer, piękne nastrojowe zdjęcia zrobiłaś, najbardziej podoba mi się to zdjęcie z motylem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Taki niezwykły przypadek Wiesiu. Wiele razy próbowałam zrobić fajne zdjęcie jakiemuś motylkowi i zawsze mi uciekał. A ten jakby pozował. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńJakbym tam była :D, wspaniały spacer :).
OdpowiedzUsuńMiło mi Aniu. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWyszło tak jakbyś niektóre rośliny podświetliła punktowo lampą - tajemniczo i romantycznie :) Pozdrawiam Ciebie i ogród.
OdpowiedzUsuńNiby tak samo a jednak inaczej. W nocy wszystko wydaje się inne. Dziękuję Joasiu i buziaki przesyłam.
UsuńAch Ty nocny marku! Pięknie ta piwonia ze stulonymi płatkami wygląda :). A w ogóle te zdjęcia to jak migawki z jakiegoś teledysku. Moje pierwsze skojarzenie - Bjork :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRzadko oglądam teledyski Ewuniu więc takich skojarzeń nie mam. Ale całkiem możliwe. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńFantastyczne migawki z ogrody nocą, ale i bukiet z przekwitłych piwonii wygląda imponująco ... nigdy na nie nie patrzyłam w ten sposób. Ewuniu dziękuję z a tą wspaniałą wycieczkę... tym bardziej, że u mnie pada, leje i jest ponuro. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJa też nigdy tego nie zauważyłam. Dopiero odkąd zaczęłam robić kartki na wszystko patrzę inaczej. Spróbuję je zasuszyć. U nas dzień był dzisiaj znośny. Zrobiło się cieplej i nawet na chwilkę wyjrzało słoneczko. Ale teraz już znowu pada. Pozdrawiam Cię Ewuniu bardzo ciepło.
UsuńŚwietne zdjęcia. Niesamowity nastrój. Oglądając je w ciemnym pokoju odnosiłam wrażenie, że jestem w tym ogrodzie.
OdpowiedzUsuńTo dla mnie prawdziwy komplement bo fotograf ze mnie nie najlepszy. Ślicznie dziękuję i pozdrawiam.
UsuńNawet nocą piękny ogród pozostaje piękny i żywy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Urszulko o serdecznie pozdrawiam.
Usuń